Żużel - Stal Gorzów
Żużel nie jest tak popularny jak inne dyscypliny. Miłośnicy piłki nożnej, koszykówki, czy siatkówki mogą oglądać zmagania swoich drużyn niemal w każdym mieście. W Szczecinie istnieje wiele klubów związanych z tymi dyscyplinami. Jednak jest sport, którego w Szczecinie oglądać nie możemy, a miłośników jest wielu.
Kibice żużlowi muszą zadowolić się albo relacjami telewizyjnymi, ewentualnie radiowym lub też mogą wybrać się na mecz do innego miasta.
Najbliżej Gorzów
Zapaleni kibice mogą udać się na mecz żużlowy do Gorzowa Wielkopolskiego, Zielonej Góry, Bydgoszczy, Torunia, Gdańska czy Poznania. To tylko kilka miast, do których jeżdżą szczecinianie, by usłyszeć ryk motocykla żużlowego i poczuć zapach spalin. Zagorzali fani przemierzają za swoimi drużynami setki kilometrów, by po dwóch godzinach meczu wrócić do portowego miasta. Najbliższa drużyna żużlowa, która posiada własny tor jest w Gorzowie.
Wielu szczecinian w niedzielne popołudnie przemierza 100 kilometrów, by zobaczyć ten widowiskowy sport.
- Wyjazdy na mecze żużlowe w mojej rodzinie są od zawsze, ponieważ mój tata pochodzi z Lublina i już tam podziwialiśmy pierwsze mecze - mówi szczecinianka, Aleksandra Marchewka. - Stało się już to tradycją, że w niedzielny wieczór jedziemy na stadion lub oglądamy mecze żużlowe w telewizji. Odległość nie jest dla nas problemem. Jeśli ktoś to lubi, to nie ma dla niego przeszkód - dodaje pani Aleksandra.
Studenci także jeżdżą
Nie tylko rodowici szczecinianie lubują się w czarnym sporcie. W stolicy zachodniopomorskiego jest wielu studentów właśnie z województwa lubuskiego, gdzie żużel jest zakorzeniony już od lat.
- Z żużlem jestem związana od pierwszych dni swojego życia, ze względu na to, ze mój tata jeździł w Stali - mówi z kolei szczecińska studentka, Linda Pilarczyk. - Także zamiłowanie do czarnego sportu mam w krwi. Na żużel zawsze chodzę w towarzystwie, chyba że łączę to z pracą i wtedy większość czasu spędzam w parku maszyn. Odległość nigdy dla mnie nie była kłopotem. Niekiedy jeździło się na mecze wyjazdowe, znacznie dalej, niż 100 km - opowiada Linda Pilarczyk, która pochodzi z Gorzowa.
Podobnie ma inny student Marcin Borucki, który wychował się na meczach Stali Gorzów. - Na żużel jeżdżę od około 10 lat. Pięć lat temu rozpocząłem studia w Szczecinie, ale nie koliduje to z tym, by dalej regularnie jeździć na mecze żużlowe - zaznacza Marcin Borucki.
- W Szczecinie brakuje rywalizacji w sportach motorowych. W dniu meczu widać spora liczbę sympatyków Stali Gorzów właśnie z tego miasta. Samochody ze szczecińskimi rejestracjami i wywieszonymi szalikami w barwach żółto-niebieskich czy klubowe flagi z napisem Szczecin na stadionie w Gorzowie, są widoczne. Nie uważam, że w Szczecinie brakuje imprez sportowych, gdyż jest Pogoń i inne kluby, które dostarczają nam wielu emocji. Ale mecz żużlowy to całkiem inne przeżycie.
Szwecja nie jest straszna
Ale żużel to nie tylko mecze ligowe, to również wiele indywidualnych zawodów, na które można wybrać się znacznie dalej niż tylko do Gorzowa. Turniej Grand Prix jest jednym z najważniejszych cykli. Każda kolejka rozgrywa się w innym mieście, ba nawet państwie. I to również nie jest kłopotem dla wiernych kibiców.
- Mistrzostwa świata są zupełnie innymi zawodami niż liga. Towarzyszą im inne emocje, to widać, gdy jest się na stadionie. Co roku jeżdżę na finał tych mistrzostw do Torunia i nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej - twierdzi Aleksandra Marchewka. Bardzo duża liczba kibiców z naszego miasta wyjeżdża na mecze z cyklu Grand Prix nawet do Szwecji, gdzie odbywają się one w Göteborgu.
- Wyjazdy do Szwecji ze Szczecina nie są tak naprawdę uciążliwe. Jeśli decydujemy się na taki wyjazd, to zazwyczaj łączymy do od razu z kilkudniową wycieczką. Jedziemy większą grupą i łączymy przyjemne z pożytecznym - dodaje Linda Pilarczyk.
Zainteresowanie żużlem w Szczecinie jest spore. Kilka lat temu, pojawiły się małe plany, by stworzyć u nas drużynę żużlową i wybudować stadion, ale nic z tego nie wyszło.
- Ja uważam, że w Szczecinie żużel się nie przyjmie. Jedynym większym miastem, w którym w miarę popularny jest żużel, jest Wrocław. Piłka nożna przebija popularność speedwaya. W Szczecinie jest Pogoń, która dominuje nad innymi dyscyplinami - mówi Linda Pilarczyk.
Oprócz dojazdu na mecz żużlowy, należy doliczyć ceny biletów, a te bywają różne. W zależności od tego, gdzie i z kim dana drużyna jeździ. Średnia cena biletu na ligowy mecz żużlowy to 35 zł. Jednak wstęp na zawody indywidualne jest już znacznie droższy, bo by móc obejrzeć na żywo zmagania zawodników z cyklu Grand Prix trzeba już zapłacić od 90 do nawet 550 zł. Cena za kilka godzin spędzonych w hałasie i spalinach jest zróżnicowana i zależy od szczebla, na którym rozgrywają się zawody.
Czym jest żużel?
Jest to sport motocyklowy, w którym zawodnicy ścigają się przez cztery okrążenia, ze startu wspólnego, pokonując tor zawsze w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Wykorzystywane do zawodów żużlowych tory posiadają sypką nawierzchnię, a specjalne motocykle żużlowe nie posiadają skrzyni biegów ani hamulców. Każdy mecz ligowy składa się z 15 biegów.
W jednym biegu bierze udział czterech zawodników z dwóch rywalizujących ze sobą drużyn. Każda z drużyn wystawia siedmiu zawodników, którzy mają prawo do siedmiokrotnego wyjechania na tor podczas całego meczu. Sport ten cieszy się popularnością głównie w Europie, w szczególności w Wielkiej Brytanii, Danii, Szwecji, Rosji i Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
