Marzena Szulhan była wielbicielką motocykli - udzielała się w organizacjach społecznych (m.in. brała udział w przygotowywaniu bożonarodzeniowych paczek dla dzieci spędzających święta w szpitalu "Zdroje"). Wzięła też udział w kampanii społecznej "Matka Polka Motocyklistka", w której odegrała rolę ofiary wypadku. Chodziło o to, by uwrażliwić kierowców na obecność motocyklistów na drogach i uświadomić im, jak łatwo może dojść do nieszczęścia. Kampania miała zmusić kierowców do rozwagi na drodze; promowała bezpieczną jazdę.
Pod koniec października 2017 r. Marzena Szulhan sama zginęła w wypadku. Miała niespełna 30 lat. Na jej pogrzeb, który się odbył na Cmentarzu Centralnym, przyjechało blisko 300 motocyklistów.
Kobieta zginęła po zderzeniu z oplem astrą na al. Papieża Jana Pawła II. Samochód jechał prawym pasem ruchu od strony pl. Grunwaldzkiego w kierunku pl. Lotników. Jego kierowca zauważył w pewnym momencie pojazd wyjeżdżający tyłem z miejsca postojowego. Zjechał więc na lewy pas ruchu. Zanim to zrobił, ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącym tym pasem dwóm motocyklistom. Nie zauważył, trzeciego. Zajechał mu drogę. Prowadząca motocykl straciła panowanie nad pojazdem. Przewróciła się na jezdnię. Choć nie jechała szybko, nieszczęśliwie uderzyła głową w drzewo. Zmarła na miejscu. Kierowca opla był trzeźwy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?