Patrycja Witkowska, Miss Głosu Szczecińskiego Nastolatek. O zwycięstwo nie było łatwo. Zdecydował jeden głos.
(fot. Marcin Bielecki)
Tytuł przyznali im Czytelnicy i internauci naszej gazety.
Dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali - powiedziała nam Patrycja.
- Jestem bardzo zaskoczona i szczęśliwa. Tym bardziej, że konkurencja była naprawdę duża - dodaje Paulina.
Paulina, czyli miss dorosła
Ma 18 lat. Mieszka w Goleniowie. Uczy się w drugiej klasie technikum handlowego.
- Piękność - tak określił ją internauta o pseudonimie "cineeek".
Paulina ma jedną wielką pasję. Taniec. Przeznacza na niego każdą wolną chwilę. Nic dziwnego, że pytana o znaną osobę, która chciałaby poznać wymienia Wade Robsona, sławnego tancerza. Paulina za kilka lat chce otworzyć szkołę tańca.
- Albo wyjechać za granicę dalej doskonalić swoje umiejętności - zapowiada.
Zapewnia, że zna kroki w każdym tańcu. Od mazura, poprzez poloneza do hip-hopu.
Na udział w konkursie namówiła ją koleżanka. Dzięki temu w ubiegłym roku Paulina została II wicemiss konkursu Miss Jeziora Dąbie. Startowała też w konkursie Miss Pomorza Zachodniego 2008. Doszła do półfinałów.
- Tym bardziej się cieszę, że zostałam doceniona przez Czytelników "Głosu" - mówi.
Patrycja, miss nastolatek
Miss nastolatek ma 17 lat. Szczecinianka. Wymiary modelki. Wzrost 176 centymetrów. Biust - 95, talia - 65, biodra - 90. Dlatego internauci napisali o niej tak:
- Śliczna dziewczyna. Od razu widać, że to kobieta, a nie anorektyczka. Powinna wygrać te wybory - napisał "gość".
Uczennica klasy II "f" w liceum ogólnokształcącym nr 7 w Szczecinie. Po maturze chce iść na studia prawnicze.
- Marzę o otwarciu kancelarii adwokackiej - mówi.
Jej hobby to koszykówka i taniec. Biegle mówi po angielsku. Lubi podróże. Planuje wycieczkę do Hiszpanii i Włoch. Przyznaje, że jedną z ulubionych form relaksu jest dla niej sen. Na pytanie co sprawia, że bywa szczęśliwa, odpowiada: rozmowy z tatą. To pan Mariusz Witkowski namówił córkę, aby spróbowała sił w konkursach piękności. To było rok temu. Patrycja miała wtedy 16 lat.
- Tata gdzieś usłyszał o konkursie Miss Pomorza Zachodniego i powiedział, że powinnam spróbować swoich sił. Zdecydowałam się. Wtedy doszłam do półfinałów. W tym roku poszło mi lepiej. Zostałam miss "Głosu", a dzisiaj wieczorem walczę o koronę Miss Pomorza Zachodniego - mówi najpiękniejsza nastolatka. Zapewnia, że nie ma tremy przed wieczorną galą.
- Dziewczyny są naprawdę wspaniałe. Nie ma zawiści, czy konfliktów. Wszystkich Czytelników "Głosu", proszę, aby trzymali za mnie kciuki - apeluje Patrycja.
W imieniu naszych Czytelników zapewniamy, że będziemy ściskać kciuki.
Dziś gala finałowa
W naszym konkursie wzięło udział ponad dwadzieścia dziewcząt z całego województwa. Były jednocześnie kandydatkami w prestiżowej imprezie Miss Pomorza Zachodniego. Finał tej imprezy dzisiaj o godz. 20 w szczecińskim klubie Can-Can. Choć w tym roku Paulinie nie udało się dostać do finału, będzie w nim Patrycja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?