Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złomiarze niszczyli zabytkowe pompy. 10 z nich udalo sie odrestaurować

Mariusz Parkitny
Tak jeszcze niedawno wyglądała zdewastowana pompa smocza przy al. Niepodległości. A tak wygląda od niedawna po remoncie.
Tak jeszcze niedawno wyglądała zdewastowana pompa smocza przy al. Niepodległości. A tak wygląda od niedawna po remoncie. Andrzej Szkocki
Już dziesięć z siedemnastu zabytkowych pomp ulicznych udało się odrestaurować. Niszczyli je amatorzy złomu.

W Szczecinie są 123 miejskie pompy uliczne. 27 z nich ma status zabytkowych. Liczą ponad sto lat. Te te z wizerunkiem smoka w koronie.

- Praktycznie wszystkie nadawały się do remontu. Brakowało elementów ozdobnych, które po prostu są rozkradane - mówi Andrzej Dziarnowski, kierownik warsztatów Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie.

Ginęły odlewy smoków, korony, łapy, płaskorzeźby Gryfa. Pracownicy ZWiK zlecili wykonanie odlewów niszczonych elementów. Wykonała je firma pracująca przy Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym. Odlewy są już gotowe. Dzięki staraniom miejskiego konserwatora zabytków i władz ZWiK, znalazły się pieniądze na remonty. W tym roku udało się odrestaurować pięć smoczych pomp: na ul. Niepodległości, na pl. Żołnierza, przy wyjeździe z Trasy Zamkowej, przy pl. Grunwaldzkim i na pl. Zamenhofa.

Rok temu też odrestaurowano pięć pomp. Jeśli w przyszłym roku znajdą się na ten cel pieniądze, odnowione zostaną kolejne. Zostało ich 17.

- Remonty pomp, które nie są zabytkowe, odbywają się na bieżąco - dodaje Andrzej Dziarnowski.
Apeluje do właścicieli skupów złomu, aby nie przyjmowali od złodziei elementów smoczych pomp.

- Są tak charakterystyczne, że każdy kto je zobaczy, będzie wiedział skąd pochodzą. A odnowione pompy są tak piękne, że stanowią wizytówkę miasta i zachwycają mieszkańców i turystów - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński