Na miejsce wezwano straż pożarną, która podnosiła samochód. To spory dostawczy opel. Przyjechało też pogotowie ratunkowe.
Świadkowie mówią, że auto spadło mężczyźnie na twarz i klatkę piersiową. Ratownicy tłumaczą, że pacjent był siny. To objaw podobny jak przy zatorze płucnym.
Długa reanimacja niestety nie pomogła. Mężczyzna zmarł. Policja będzie badać szczegóły tragicznego wydarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?