Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdobywcy Ligi Mistrzyń zagrają z odmienioną SPR Pogonią Szczecin

Jakub Lisowski
Neven Hrupec z SPR Pogoni Szczecin.
Neven Hrupec z SPR Pogoni Szczecin. Andrzej Szkocki
Po kilkunastu godzinach podróży szczypiornistki SPR Pogoni Szczecin dotarły do Koprivnicy, gdzie będą walczyć w bardzo mocno obsadzonym turnieju.

Do Chorwacji drużyna wyjechała autokarem we wtorek po południu, dotarła w środę. Chorwacja przywitała piękną, upalną pogodą. Temperatury powyżej 30 st. C. Zespół zameldował się w czterogwiazdkowym hotelu. Odpoczynek, obiad i… jeszcze wczoraj drużyna rozegrała pierwszą grę kontrolną. Była okazja do rozciągnięcia mięśni.

Dużo ważniejsze będą jednak mecze w ramach 13. Memoriału Josipa Bepo, którego gospodarzem jest HC Podravka Koprivnica. Zagrają też RK Krim Mercator (Słowenia) oraz ASC Corona 2010 Brasov (Rumunia). Pierwsze spotkanie w piątek.

- Spodziewam się bardzo mocnego turnieju, a te trzy mecze pokażą nam, gdzie jesteśmy teraz i co powinniśmy poprawić w ostatnim tygodniu przed rozpoczęciem ligi - mówi Neven Hrupec, trener SPR Pogoni.

Pogoń dobrze wypada w przedsezonowych sparingach, wygrała dwa turnieje, ale zespół wciąż jest na etapie budowy swojej siły. Połowa składu jest nowa, więcej w drużynie jest zawodniczek z innych krajów.

- Fajnie będzie się sprawdzić na tle ekip, które mają jakość w Lidze Mistrzów. Mam nadzieję, że wrócimy zadowoleni do Polski - dodaje.

Podravka to najbardziej utytułowany klub w Chorwacji - 24 mistrzostwa, 21 pucharów Chorwacji. W 1996 roku wygrały Ligę Mistrzyń. Pracowali tam obecni trenerzy Pogoni, a grała Ivana Dezić. Równie bogaty w sukcesy jest Krim - 23 mistrzostwa Słowenii, 25 wywalczonych pucharów. W 2001 i 2003 roku wygrywały LM. Za to Corona jest znana Pogoni. W 2015 zespoły grały w EHF Cup. Rumunki wygrały dwumecz w Szczecinie. To zespół, który dobrze sobie radzi w krajowych i europejskich rozgrywkach (np. wygrana w Challenge Cup 2006). Dodajmy, że w składach Podravki, Krimu czy Corony występuje sporo reprezentantek swoich krajów.

Szkoleniowiec Pogoni nie zabrał na turniej tylko Marty Wawrzynkowskiej, która przechodzi rehabilitację po kontuzji kolana. Pojechała, ale nie będzie grać Natalia Nosek. Młoda reprezentantka Polski też leczy uraz, ale nie jest on bardzo poważny, więc będzie pracować z fizjoterapeutą, by szybciej wrócić do gry.

Dla SPR Pogoni występ w Koprivnicy to generalny sprawdzian przed inauguracją sezonu. Start zaplanowano na 1 września (wyjazdowe spotkanie w Kobierzycach). Za to w listopadzie Pogoń przystąpi do rozgrywek Challenge Cup. Pierwszym rywalem będzie zespół z Finlandii.

Zobacz także:

Jerzy Brzęczek: Szkoda, że Łukasz Piszczek zrezygnował z kadry, ale liczyłem się z tą decyzją

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński