Zdzisław Kida pochodzi z Grudziądza. W tamtejszym klubie sportowym GKS Olimpia trenował wspólnie z jednym z najlepszych lekkoatletów w historii Polski Bronisławem Malinowskim. Ten wybitny sportowiec, zdobywca medali olimpijskich i mistrzostw Europy, zginął w wypadku samochodowym w 1981 roku.
- W tym roku mija 25 lat odkąd nie ma wśród nas Bronisława Malinowskiego - mówi Zdzisław Kida. - Pamięć o nim jest żywa, czego dowodem jestem choćby ja.
51-latek, obecnie mieszkający w Berlinie, postanowił dla upamiętnienia Bronisława Malinowskiego przebiec niemal całą Polskę szlakiem szkół noszących imię zmarłego tragicznie w wieku 30 lat sportowca. W sumie odwiedzi trzynaście szkół.
Swój bieg zaczął w Osinie, a zakończy w Grudziądzu. Z Osiny Zdzisław Kida udał się do Lwówka, a pierwszy nocleg miał w Stargardzie. Wczoraj rano odwiedził stargardzką redakcję "Głosu".
- Chciałbym żeby jak najwięcej osób usłyszało o Bronisławie Malinowskim, bo to był nie tylko świetny sportowiec, ale wspaniały człowiek - mówi Zdzisław Kida. - Mój bieg pozwala mi także zobaczyć ciekawe miejscowości, jak choćby Stargard, w którym zostałem bardzo miło ugoszczony w jednej z miejscowych kwater.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?