Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapomniane mosty

wim, 22 stycznia 2005 r.
Mija właśnie 11 rok odkąd zamknięto mosty przy ul. Chrobrego w Stargardzie. Na ich remont nadal nie ma pieniędzy.

- Kiedy lokalne władze przypomną sobie o tym, że trzeba wyremontować te mosty? - zapytuje Czytelnik. - Pamiętam jak kilka lat temu pan prezydent Nowicki obiecywał, że będą oddane do użytku. Tymczasem mija rok za rokiem, a mosty są w coraz gorszym stanie. Przybywa tylko barierek. Niedaleko znajduje się hotel, przyjeżdżają obcokrajowcy. To wstyd dla naszego miasta!

Mosty przy ul. Chrobrego: jeden na Inie, drugi na kanale Ulgi, zamknięto 11 lat temu. Ekspertyza wykazała ich zły stan techniczny. Stwierdzono wówczas, że przyczółki, czyli skrajne podpory mostu, są zdrowe, ale stan konstrukcji oraz płyt wymaga modernizacji.

Najpierw ruch kołowy ograniczono do przejazdu aut osobowych z możliwością przejazdu autobusów, potem mosty całkowicie zamknięto. Teraz mogą tam poruszać się tylko piesi.

Tymczasem oddanie obiektów do użytku znacznie rozładowałoby ruch samochodowy w tym rejonie miasta. W budżecie powiatu na to zadanie są zarezerwowane pieniądze w kwocie 450 tys. zł.

- To jednak za mało, żeby tę inwestycję przeprowadzić do końca - wyjaśnia Wojciech Józwa, dyrektor zarządu dróg powiatowych w Stargardzie. - Od 4 lat składamy wnioski o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Dwa razy wniosek był zaakceptowany do realizacji, ale nie starczyło dla nas pieniędzy. W styczniu tego roku złożyliśmy kolejny wniosek w ramach programu współpracy przygranicznej. Czekamy teraz na jego rozpatrzenie.

Odpowiedź może nadejść w ciągu kilku najbliższych tygodni. Jeżeli będzie negatywna, mosty dalej będą musiały czekać na lepsze czasy. Powiat, jak podkreśla dyrektor Józwa, nie jest w stanie sam sfinansować ich remontu. Ma on kosztować około 2 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński