Przeszkadzam im - krótko kwituje sytuację Henryk Danisz z Mostów w gminie Goleniów. - Sąsiedzi chcieliby przejąć moje dwa pokoje, wtedy całe piętro domu mieliby dla siebie. Próbują psychicznie wykończyć mnie i czekają aż sam się wyprowadzę.
To jest tym bardziej przykre, że to ja w tym domu mieszkałem długo przed nimi. Pracowałem kiedyś w szkole w Mostach jako konserwator. W tym miejscu, gdzie teraz mieszkamy z sąsiadami, kiedyś była harcówka. Gdy ją zlikwidowano, dostałem mieszkanie od szkoły. Ci ludzie mieszkają tu od niedawna, a już zdążyli zdemontować mi toaletę i odciąć mnie od świata, zamurowując drzwi.
Dramatyczną sytuacją pana Henryka zainteresowali się mieszkańcy Mostów i to oni poprosili nas o interwencję.
- To jakiś koszmar - komentują ludzie z podgoleniowskiej wioski. - Nie wolno komuś zamurować drzwi do mieszkania. Nie można komuś zdewastować toalety. Ci bezdusznicy powinni za to odpowiedzieć przed sądem.
**
Jaki był efekt naszej interwencji? Więcej przeczytacie we wtorkowym papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego**
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?