W pełnym słońcu i przy wypełnionej niemal po brzegi publicznością Alei Gwiazd przy hotelu Vienna House Amber Baltic Międzyzdroje pięcioro artystów odsłoniło swoje odciski dłoni. Najpierw jednak organizatorzy przywitali się z publicznością, a że pogoda była parna, starali się, aby ich przemówienia były krótkie, lecz treściwe.
Pierwszy swój odcisk dłoni odsłonił Stefan Friedmann, który publiczność zaszokował cytując wierszowaną anegdotę. Zaraz po nim na scenie, a później przy swoim odcisku dłoni pojawiła się w przepięknej niebieskiej sukni Ewa Gawryluk. Kolejną gwiazdą była Katarzyna Glinka, która oczarowała wszystkich żółtą kreację. Aktorka zdradziła publiczności, że na różnych scenach można ją podziwiać od ponad 20 lat. Zaraz po niej pojawił się Tadeusz Huk, którego publiczność ceni sobie przede wszystkim za role w kultowych filmach „Chłopaki nie płaczą”, czy „Poranek kojota”.
Ostatnim artystą, który pojawił się na scenie i Alei Gwiazd był Karol Strasburger. Jeszcze ze sceny rozbawił publiczność przypominając stary dowcip. Ale zwierzył się jednocześnie, że dumny jest z tego, że zostawia odcisk dłoni na międzyzdrojskiej Alei Gwiazd i liczy, że jego mała w tej chwili córka będzie za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat przyjeżdżać do Międzyzdrojów często i będzie dumna z tego, że odcisk dłoni jej ojca znalazł się wśród odcisków dłoni takich znakomitości.
Z festiwalowych atrakcji pozostał jeszcze koncert Urszuli w Amfiteatrze, który rozpocznie się o godzinie 21. Tym samym 26. Festiwal Gwiazd w Międzyzdrojach przejdzie do historii.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?