Za nami 13. Dziecięce Zawody Rowerkowe w Galerii Kaskada w Szczecinie. Zwycięzcy już z nagrodami!

Pomimo niezbyt przyjaznej zawodnikom pogody - deszczowej i wietrznej - na starcie stanęło ponad 150 zawodników. Okazało się, że pogoda nie przeszkadza, kiedy w grę wchodzą emocje sportowe.

W tym roku na linii startu stanęli zawodnicy urodzeni między 2017 a 2021 rokiem. Ścigali się na własnych rowerkach na dachu Galerii Kaskada. Niektórzy mieli rowerki czterokołowe, bo dopiero uczą się jazdy. Zawodnicy startowali trójkami lub dwójkami w określonych kategoriach wiekowych. Dobrani zostali również według sprzętu - część miała rowery biegowe, a część tradycyjne. Sędziowie starali się też tak ułożyć listy startowe, by w jednym wyścigu nie uczestniczyli zawodnicy na rowerach z dużymi i małymi kołami.

Młodzi kolarze rywalizowali na dystansach: 3-4 lata - dystans 40 m, 5-6 lat - dystans 60 m, 7-lat - dystans - około 80 m.

Emocje były ogromne, szczególnie u rodziców i dziadków, którzy towarzyszyli młodym zawodnikom i filmowali ich wyczyny na torze kolarskim. Przegranych nie było, wszyscy otrzymali pamiątkowe medale i dyplomy oraz inne gadżety.

Pola ma 3 lata i po raz pierwszy wystartowała w zawodach.

- Córka jeździ na rowerku jakieś pół roku i bardzo to lubi. Trenuje najczęściej w parkach na Gumieńcach i myślę, że chętnie będzie uprawiała sport - mówi Kasia Rumińska, mama zawodniczki.

3-letnia Dominika ćwiczy jazdę na rowerze od roku.

- Bardzo lubi jeździć i robi to na terenach blisko domu. W zawodach wzięła udział pierwszy raz i bardzo jej się podobało - mówi mama Natalia.

Alicja do tej pory jeździła głównie na hulajnodze, rower to dosyć świeża sprawa.

- Do tej pory mało jeździła na rowerze, więc można powiedzieć, że tutaj na zawodach to jej pierwszy taki dłuższy przejazd biegówką. Alicja bardzo lubi sport, jeździ nie tylko w czasie wolnym, ale również w przedszkolu. Może się bardziej przekona do rowerka, bo na razie uwielbia hulajnogę.

Każdy kolarz po wyścigu otrzymywał medal, dyplom uczestnictwa, odblaski i słodycze.

W ramach relaksu można było podejść do stanowiska policji, poćwiczyć jazdę na oznakowanym placu pod okiem policjantów Dla dzieci była to wielka atrakcja. Były też pokazy ratownictwa medycznego.

- Każda kolejna edycja tego konkursu to jest zawsze atrakcja dla szczecinian, także dla klientów Galerii Kaskada, szczególnie tych młodszych oraz ich rodziców. Mogą pościgać się na rowerkach i sprawdzić swoje możliwości. Fajnie, że to się odbywa na naszym najwyższym parkingu, bo widzimy, że towarzyszy temu wydarzeniu dużo radości mówi Norbert Fijałkowski, dyrektor Galerii Kaskada.