Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za leki zapłacimy więcej

Dorota Kozicka
Jeśli paski do glukometrów będą sprzedawane według nowych zasad bardzo wielu cukrzyków nie będzie stać na leczenie.
Jeśli paski do glukometrów będą sprzedawane według nowych zasad bardzo wielu cukrzyków nie będzie stać na leczenie. Marek Holiat
Z projektu nowej listy leków refundowanych wykreślono 370 preparatów, m.in. stosowanych w leczeniu astmy i nowotworów. Od kwietnia ministerstwo zdrowia zmieni również system dopłat do recept tak, by kasy chorych mogły zaoszczędzić na dopłatach do leków 1 mld zł. Szczególnie boleśnie mogą to odczuć przewlekle chorzy.

Z zapowiedzi wynika, że nie będzie już 50-procentowej zniżki przy wykupowaniu części leków stosowanych w leczeniu astmy. Na przykład Foradil, lek bardzo często ordynowany chorym z astmą na rozszerzenie oskrzeli, do tej pory pacjenta kosztował 2,5 zł. Po zmianie - 17 zł. Za inny preparat - Singulair, który teraz kosztował 49 zł, od kwietnia trzeba będzie płacić 82 zł.
- Mam nadzieję, że te zapowiedzi jednak się nie sprawdzą - mówi dr Ewa Zeńczak, ze Szpitala Gruźlicy i Chorób Płuc przy ul. Janosika w Szczecinie. Jako lekarze musimy się stosować do obowiązujących standardów leczenia. Nie możemy się cofać i leczyć chorych gorzej, dlatego, że nie będą oni w stanie wykupić leków. Leczenie astmy już jest drogie, a społeczeństwo nadal ubożeje. Jeśli pacjentów nie będzie stać na wykupienie recept, to i tak do nas trafią, tyle, że na leczenie szpitalne, które jest bardzo drogie.
Refundowanie leków przez budżet tylko w trakcie pobytu pacjenta w szpitalu proponuje minister chorym na schorzenia onkologiczne, np. raka prostaty. Uzasadnia, że leczenie na nowotwór musi się odbywać wyłącznie w szpitalu pod kontrolą lekarza. Czy nie stracą jednak na tym chorzy, którzy wymagają podawania leków także po wyjściu ze szpitala?
- To rozwiązanie może się okazać słuszne, ponieważ nasi chorzy, po wypisaniu ze szpitala i tak są pod stałą opieką w przyszpitalnych przychodniach - mówi dr Sabina Mikee z Regionalnego Szpitala Onkologicznego. - Pod warunkiem jednak, że będziemy mieli dla nich zabezpieczony choć jeden lek z każdej grupy terapeutycznej, który będzie refundowany.
Przeciwko pomysłowi ministra na obniżenie refundacji pasków do glukometrów, niezbędnych do oznaczania poziomu cukru we krwi, ostro zaprotestowali diabetycy. W Polsce stanowią oni czteromilionową rzeszę. - To nie do przyjęcia, żebyśmy zamiast 2,5 zł za opakowanie płacili od kwietnia 32,5 zł - mówi Marian Łaszcz, prezes Oddziału Grodzkiego Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków w Szczecinie. Sam jestem diabetykiem insulinozależnym. W tej chwili leki kosztują mnie miesięcznie od 220 do 230 zł. Do tego trzeba doliczyć teraz jeszcze 60 zł więcej. Ta podwyżka bardzo utrudni leczenie wielu cukrzykom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński