10 grudnia szczecinianie mieli rozegrać ostatni mecz ligowy - z Zagłębiem Lubin. Dziś już wiadomo, że pojedynek dojdzie do skutku, ale dopiero w 2006 roku. Powodem jest remont stadionu Pogoni, a konkretnie instalacja podgrzewanej murawy. Prace rozpoczną się po wtorkowym meczu Pucharu Polski z Kujawiakiem Włocławek.
- Jeżeli wyeliminujemy Kujawiaka i awansujemy do ćwierćfinału, to jeszcze w tym roku będziemy musieli rozegrać jedno spotkanie w roli gospodarza. W tym przypadku podejmiemy rywali na stadionie Klubu Piłkarskiego w Policach - mówi Marek Pawlak, wiceprezes Pogoni.
Tym rywalem byłaby najprawdopodobniej Wisła Płock, która wygrała pierwszy mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała 3:0 i jest mało prawdopodobne, by dała sobie wydrzeć awans.
- Stadion w Policach nie ma sztucznego oświetlenia, stąd mecz - o ile do niego dojdzie - odbyłby się w mało atrakcyjnej porze. We wtorek 6 grudnia o godz. 13 - dodaje Pawlak.
Pojemność stadionu w Policach wynosi 4 tysiące, ale biorąc pod uwagę frekwencję z meczu pucharowego przeciwko ŁKS (2 tysiące) oraz mało dogodną porę rozgrywania zawodów (ludzie są w pracy, a młodzież w szkole), można przypuszczać, że będzie wystarczająca. Inna sprawa, że ewentualny pojedynek w Policach byłby ostatnią okazją dla kibiców Pogoni, by zobaczyć swoją drużynę w akcji, w 2005 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
