Dryfujące ciało zauważył przypadkowy wędkarz, który wezwał policję. Zwłoki wyłowiono na brzeg.
Na razie nie jest znana tożsamość denata.
Przedwczoraj w okolicy miejscowości Piasek (gmina Cedynia) na ryby wybrało się dwóch wędkarzy. Około godz. 21 jeden z nich postanowił wejść do wody, żeby się ochłodzić. Popłynął na przeciwległy brzeg Odry.
Jak opowiedział jego kompan - dopłynął na drugi brzeg i i pomachał mu dając sygnał, że wszystko jest w porządku. Niestety szybko zapadł zmrok i kontakt wzrokowy między wędkarzami się urwał. Wędkarz, który pozostał na brzegu powiadomił policję.
Poszukiwania trwały od dwóch dni. Jeszcze tego samego dnia zaangażowali się w nie zarówno polscy jak i niemieccy mundurowi.
Mężczyzny szukano z lądu, wody i powietrza. Użyto śmigłowca i kamery termowizyjnej. Między tą miejscowością a miejscem, gdzie w czwartek znaleziono zwłoki jest bardzo duża odległość. Trudno powiedzieć, czy wyłowione ciało to ciało zaginionego wędkarza. Na to pytanie odpowie identyfikacja zwłok, która jest w toku.
Policja na razie nie wiąże ze sobą obu tych spraw.
Polecamy na gs24.pl:
- Jeszcze więcej wyjątkowym materiałów! Polecamy prenumeratę cyfrową!
- Radisson w Świnoujściu. Przeszklona podłoga i niezwykły basen [zdjęcia]
- Kibice na meczu Pogoń - Wisła. Zobacz ZDJĘCIA fanów na trybunach
- Amazon, czyli ponad 1 000 nowych stanowisk pracy
- Pogoda w Szczecinie i nad morzem: Na horyzoncie fala upałów [wideo]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?