Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław nareszcie odczarowany. Wilki Morskie pokonały kolejnego beniaminka

Przemysław Sierakowski
Marcin Flieger (z prawej) był najskuteczniejszym zawodnikiem Wilków.
Marcin Flieger (z prawej) był najskuteczniejszym zawodnikiem Wilków.
WKK Wrocław do meczu z Wilkami Morskimi Szczecin było drużyną, która we własnej hali jeszcze nie przegrała.

WKK Wrocław do meczu z Wilkami Morskimi Szczecin było drużyną, która we własnej hali jeszcze nie przegrała. Już pierwsza kwarta pokazała, że łatwo nie będzie. Spotkanie odrobinę lepiej rozpoczęli miejscowi, którzy po kilku minutach prowadzili 11:6. Ta przewaga zadziałała motywująco dla Pawła Mroza, który od tego momentu trafiał każdy rzut i zdobył dziewięć kolejnych punktów dla Wilków. Szczecinianie skoncentrowali się, poprawili skuteczność i jeszcze w pierwszej połowie wyszli na drobne prowadzenie 24:20.

Kolejna odsłona była już pokazem umiejętności gości. Po wejściu na parkiet Wilki konsekwentnie punktowały i budowały swoją przewagę, by po chwili wynosiła ona 16 punktów. Dobrą grą popisywał się duet Marcin Flieger - Maciej Adamkiewicz. To, co mogło się podobać, to fakt, że szczecińska drużyna grała bardzo zespołowo. Pokazują to zdobycze punktowe w tej kwarcie. Pierwsza połowa kończyła się prowadzeniem 46:32 dla Wilków. Po przerwie gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Sztuka ta udawała się dzięki Janowi Grzelińskiemu, który asystował i skutecznie punktował (szczególnie z linii rzutów wolnych). Za sprawą okresu dobrej gry WKK przewaga Wilków zmalała do zaledwie pięciu oczek. Gdy było nerwowo, chwilę wytchnienia dały trafienia Adamkiewicza, Fliegera oraz Mroza.

Dzięki tej trójce po trzydziestu minutach goście prowadzili 68:56. Podczas ostatniej kwarty wrocławianie robili co mogli. Szczecinianie odpowiadali jednak postawą Fliegera, który trafiał kolejne rzuty. Dzięki dobrej dyspozycji naszego rozgrywającego, Wilki dowiozły prowadzenie do końca i wygrały 83:75. Dzięki zwycięstwu podopieczni trenera Marka Żukowskiego wskoczyli na trzecie miejsce. W przypadku niedzielnych zwycięstw Polfarmeksu i MKS Dąbrowy Górniczej Wilki spadną na piątą pozycję. Szczecinianie mają jednak ścisły kontakt z czołówką tabeli.

WKK Wrocław - Wilki Morskie Szczecin 75:83 (20:24, 12:22, 24:22, 19:15)

Wilki: Flieger 22, Adamkiewicz 14, Mróz 14, Pluta 11, Bojko 8, Kowalczuk 6, Majcherek 6, Balcerek 2, Kuśmieruk 0, Nowacki 0.

Pozostałe wyniki: Sokół - MOSiR 49:54, Start - MCKiS 76:55, AZS - Astoria 76:67, SlamStal - SIDEn 68:74.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński