Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władysław Halejcio: Razem pracujemy i się bawimy

Zdj. prywatne
Władysław Halejcio, sołtys Linówka kocha zwierzęta.
Władysław Halejcio, sołtys Linówka kocha zwierzęta. Zdj. prywatne
Władysław Halejcio jest sołtysem malowniczej miejscowości usytuowanej między jeziorami Ińsko i Linówko. Jest kolejnym kandydatem do tytułu Nasz Sołtys.

Władysław Halejcio jest sołtysem Linówka w gminie Ińsko od siedmiu lat. W tej wsi się urodził, wychował i mieszka do dziś. Życia gdzie indziej, sobie nie wyobraża.
- Sprawia mi dużo radości obserwowanie jak nasz wieś zmienia się na lepsze - mówi pan Władysław.- A wspanialszych mieszkańców nie mogłem sobie wymarzyć. Są aktywni i chętnie podejmują różne wyzwania. Wspólnymi rękoma zrobiliśmy m.in. plac zabaw dla dzieci, który jest oblegany przez naszych najmłodszych mieszkańców. Raz czy dwa razy do roku mobilizujemy się i sprzątamy naszą wioskę. A na koniec rozpalamy ognisko i pieczemy sobie kiełbaski.
Głównym celem pana Władysława jest teraz budowa boiska piłkarskiego. Walczy o nie od wielu lat. W Linówku jest, jak mówi, sporo młodych i utalentowanych sportowców, którzy na różnych zawodach w okolicy reprezentują wieś i mają na tej niwie sukcesy.
- Sam jako miłośnik piłki nożnej bym sobie pokopał - śmieje się pan Władysław. - Mam nadzieję, że pomysł budowy boiska uda się nam zrealizować. Chciałbym również przeprowadzić generalny remont naszej świetlicy wiejskiej.
Póki co, w Linówku ukończono budowę chodnika, a w Miałce zbudowano plac zabaw dla milusińskich.
- Szanuję mieszkańców sołectwa i zależy mi na tym, by byli zadowoleni z tego co robię - mówi sołtys Linówka. - Staramy się spotykać, rozmawiać, organizujemy imprezy integracyjne. Co roku w drugą sobotę lipca organizujemy Dzień Linówka. W sierpniu wyjeżdżamy nad morze. Co roku przygotowujemy Dzień Kobiet. W grudniu już od trzech lat odbywa się u nas wspólna wigilia, a dzieciom rozdajemy paczki. W ferie zimowe robimy dla nich kulig.
W wolnych chwilach pan Władysław uwielbia spacerować po okolicznych lasach. Lubi też spotkania ze znajomymi i sport.
- Mój dzień mija mi bardzo szybko - dodaje. - Dużo czasu poświęcam pracy społecznej oraz danielom. Żona czasami żartuje, że więcej czasu poświęcam zwierzakom niż jej. Moje czworonogi dają mi bardzo dużo radości oraz satysfakcji. Syn z córką twierdzą , że czas który poświęcam dla naszej wioski powinienem poświęcić sobie. Ale szanują moją decyzję. I są ze mnie dumni.
Na pana Władysława można głosować wysyłając sms o treści GS. SOLTYS.11 na numer 71466.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński