Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wizja lokalna w Przecławiu po użyciu paralizatora przez policjantów i śmierci mężczyzny

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Andrzej Muszynski
Wizja lokalna w sprawie śmierci mężczyzny, który zmarł po użyciu paralizatora przez policję, odbyła się w środę. Do wizji doszło wieczorem w okolicach przystanku w Przecławiu.

W środę na zlecenie prokuratury przeprowadzono wizję lokalną na miejscu policyjnej interwencji, po której zmarł młody mężczyzna. Rekonstrukcję zdarzeń przeprowadzono późnym wieczorem. Tydzień temu policjanci użyli paralizatora, ale wciąż nie wiadomo, czy przyczynił się do śmierci 30-latka.

Śledztwo prowadzone jest w sprawie, nikt nie usłyszał zarzutów. Prokuratura czeka na wyniki sekcji zwłok.

Do interwencji doszło tydzień temu, w czwartek. Według relacji policji, patrol podjechał do mężczyzny, który wymachiwał rękoma. Był agresywny. Policjanci użyli siły i gazu, ale mężczyzna nie dał się zakuć w kajdanki. Wtedy doszło do użycia paralizatora. W radiowozie mężczyzna poczuł się źle. Wezwano pogotowie. Przypadkowy świadek udzielił mu pierwszej pomocy. 30-latek zmarł po sześciu godzinach w szpitalu.

Śledztwo prowadzi prokuratura, a policja wyjaśnia sprawę pod nadzorem ministerstwa spraw wewnętrznych.

Czytaj również:

Zobacz także: Policjanci wymuszali zeznania, rażąc 18-latka paralizatorem. Do sądu w Koszalinie wpłynął akt oskarżenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński