Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiater walczy o promenadę

Anna Starosta, 4 kwietnia 2006 r.
- Na zerwaniu umowy tracę planowany zarobek - mówi Leszek Wiater.
- Na zerwaniu umowy tracę planowany zarobek - mówi Leszek Wiater. Sławek Ryfczyński
Były dzierżawca świnoujskiej promenady Leszek Wiater chce, aby miasto przywróciło zerwaną z nim wcześniej umowę.

W najbliższą środę przed szczecińskim sądem odbędzie się sprawa ugodowa między miastem a Leszkiem Wiaterem. Były dzierżawca promenady przyznaje, że najlepszym dla niego rozwiązaniem byłoby przywrócenie zerwanej przez prezydenta umowy. Z takim właśnie wnioskiem zwrócił się do sądu.

- Chciałbym dalej pracować w Świnoujściu. Prowadzić tutaj swoje interesy, tak jak w ubiegłym roku - mówi Leszek Wiater.

Pod koniec 2004 prezydent podpisał umowę na dzierżawę promenady z Leszkiem Wiaterem. Jeszcze przed sezonem letnim 2005 handlowcy z promenady zaczęli protestować. Narzekali na monopol Leszka Wiatera i podniesienie opłat.

Gdy nowy dzierżawca rozstawił swoje namioty do handlowania, do ich protestu przyłączyli się inni mieszkańcy. Ostro krytykowano wygląd stoisk. W końcu prezydent zerwał umowę z Leszkiem Wiaterem i część stoisk przeniesiono w inne miejsce.

Jeszcze niedawno Leszek Wiater zapowiadał, że będzie domagał się od miasta za zerwanie umowy 2,5 miliona złotych odszkodowania.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński