Wczoraj trzeci, dzisiaj piąty. Szczeciński Marsz Niepodległości organizowany przez PiS [zdjęcia, wideo]

Prof. Jan Nikołajew socjolog

- Dla mnie interesujące jest to, że znamy wymiar symboliczny Święta 11 listopada, wiemy z czym się kojarzy ta data, ale zawłaszczamy je w nurt życia bieżącego. Chcemy spożytkować święto z własnego punktu widzenia i stąd dwa marsze w Szczecinie.

Wznoszono okrzyki: "Cześć i chwała bohaterom!", "Niech żyje Polska!". Zgodnie z regulaminem marszu zabronione były okrzyki nawołujące do nienawiści. Obok biało-czerwonych flag, były też białe, z partyjnym symbolem PiS. Pojawił się także transparent z eksplodującym samolotem i napisem "To był zamach" nawiązujący do katastrofy smoleńskiej.

Spytaliśmy, czy to marsz partyjny?

- Ależ skąd, proszę zobaczyć idzie w nim także radny Piotr Kęsik (to radny SLD - przyp. red.) - mówił Rafał Niburski z młodzieżówki PiS. - 10 listopada uczestniczyliśmy w marszu w stolicy, z panem prezesem Jarosławem Kaczyńskim.

Zdaniem przedstawicieli PiS sprawa osobnego przejścia dwóch marszów jest kwestią czysto techniczną.

- W naszym przekonaniu rezygnacja z marszu w dniu Święta Niepodległości byłaby złym rozwiązaniem - mówi Marek Duklanowski, radny PiS. - Zresztą, skoro w roku ubiegłym uczestniczyliśmy w tym marszu, mogę to jasno stwierdzić, również go współorganizowaliśmy, źle się stało, że nikt nie próbował nas powiadomić o zmianie daty organizacji marszu. To tak jak próbować obchodzić Wigilię Bożego Narodzenia dzień wcześniej. Owszem, można to zrobić, ale po co?

Skąd zatem piąty marsz skoro w przeddzień odbył się trzeci Szczeciński Marsz Niepodległości?

- Szczecinianie obchodzą Święto Niepodległości już od wielu lat - tłumaczy Marek Duklanowski. - Różne też były formy tych obchodów. Środowiska prawicowe, w tym Prawo i Sprawiedliwość, w marszach czciły Święto Niepodległości na pewno od roku 2008. W 2009 choćby przeszliśmy z I Liceum Ogólnokształcącego, gdzie wcześniej odbył się koncert gitarzysty Andrzeja Kołakowskiego, pod popiersie Marszałka Piłsudskiego.