Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zakładach Chemicznych Police może dojść do rozruchów

Piotr Jasina
Dzisiaj przedstawiciele związków rozpoczną rozmowy z zarządem spółki w ramach sporu zbiorowego. Niewykluczone, że wewnętrzny spokój w firmie będzie warunkiem przyznania Policom 190 mln zł kredytu przez PKO BP.

Na razie w firmie konflikt związków i zarządu pogłębia się.

- Trudno normalnie reagować na medialne wypowiedzi prezesa, który straszy obniżkami pensji czy licytacją zakładu amoniaku - mówią związkowcy. - To absolutnie nie służy tworzeniu atmosfery do porozumienia. Na amoniaku zawrzało. Obawiamy się, by nie doszło tu do rozruchów.

Ostry konflikt dał się także zauważyć u wojewody podczas spotkania związkowców i prezesa w towarzystwie wiceministra skarbu i przedstawicieli Agencji Rozwoju Przemysłu. Zamiast woli rozmów były wzajemne oskarżenia, dochodzenia prawomocności sporu zbiorowego itd.

- Sytuacja spółki wymaga natychmiastowych działań i programu, wszystkie inne pomysły z elektrociepłownią czy obwodnicą są ważne, ale trzeba je na razie odłożyć - przyznaje Longin Komołowski, poseł zachodniopomorski. - W tej chwili to już trzeba bardzo poważnie myśleć nie tylko o tej spółce, ale o jakimś rządowym planie wsparcia dla regionu. Bo za moment będzie tu gospodarcza pustynia.

Prezes zapewnia, że program naprawczy, który realizuje już na przełomie roku może przynieść spółce zysk ze sprzedaży. Ale ten program wiąże się także z redukcją zatrudnienia. Co wymaga zgody związków.
Dzisiaj strony spotkają się, by dyskutować na ten temat. Związkowcy wchodząc w spór zbiorowy zażądali zaprzestania zwolnień pracowników w grupie zatrudnionych na czas określony, realizacji wcześniejszych umów, odwołanie zarządu i rozliczenia winnych sytuacji spółki. Prezes spółki Zbigniew Miklewicz zwraca uwagę, że dwa ostatnie postulaty dotyczą kompetencji Rady Nadzorczej.

Porozumienie jest bardzo ważne. Spółka liczy na kredyt z PKO BP wysokości 190 mln zł. Wczoraj w tej sprawie radził komitet kredytowy banku. Decyzji kredytowej jeszcze nie ma. Agencja Rozwoju Przemysłu ma poręczyć 80 proc. tego kredytu.

- Zarząd spółki wyraził taką wolę już w maju. Ostateczną decyzję podejmiemy, jak już będzie kredyt. Taka jest kolejność działań - przyznała Roma Sarzyńska-Przeciechowska, rzecznik ARP dementując wczorajsze doniesienia niektórych mediów. - Teraz nie mamy czego poręczać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński