MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W sztabie PiS: długa cisza, a potem...wina Tuska. Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Wideo
od 7 lat
W szczecińskim sztabie PiS dość późno rozległy się oklaski. Przegraną próbowano przekuć w sukces. Były też kruche ciasteczka.

W sztabie PiS przy ulicy Mickiewicza w Szczecinie zgromadziło się o godz. 21 ok. trzydziestu osób. Było kilka znanych twarzy: posłowie Artur Szałabawka i Zbigniew Bogucki, radni miasta i sejmiku oraz były prezes Grupy Azoty, czyli Tomasz Hinc.

Gdy ogłaszano wyniki doszło do zabawnej sytuacji. Telewizor, przed którym się zgromadzono, był włączony na TV Republika. Stacja nie robiła wyników exit poll, dlatego posiłkowała się sondażem przed wyborami. Ale i z niego wynikało, że PiS przegrał z KO jednym punktem.

Gdy dziennikarz to ogłaszał, w sztabie PiS w Szczecinie panowała grobowa cisza. Wyglądało jakby czekano na dokładniejsze wyniki exit poll, które robiły inne stacje telewizyjne, ale nikt ze zgromadzonych w sztabie nie miał śmiałości, aby pilotem zmienić program na TVN, czy TVP, które takie sondaże robiły.

Po kilku minutach dziennikarz TV Republika, śmiesznie klucząc, podał wyniki z konkurencyjnych stacji. Tam różnica między KO a PiS wzrosła do prawie 5 procent. W sztabie PiS nadal wszyscy milczeli. Wreszcie dało się słyszeć słowa "no dobra, trzeba coś powiedzieć". Niezręczną ciszę próbował ratować więc poseł Szałabawka.

- Jestem przekonany, że wynik będzie lepszy. Te wybory w innych krajach wygrali konserwatyści i narodowcy. Jesteśmy zadowoleni ze Europa nie będzie szła w to lewicowe szaleństwo - mówił.

I wtedy się zaczęło. Rozległy się rzęsiste brawa, jakby to PiS wygrał wybory.

Poseł Zbigniew Bogucki przyznał, że jednak będzie ciężko nadrobić 4 punkty procentowe.

- Może tak być, że KO będzie miało 21 mandatów, a my 19 - mówił.

Działacze PiS znaleźli też winnego przegranych wyborów.

- To Koalicja Obywatelska i Donald Tusk są winni niskiej frekwencji - mówili posłowie. - Nie damy się zatopić. Okręt Prawa i Sprawiedliwości jest bardzo mocny.

- Nigdzie z Polski się nie wybieramy. Będziemy tutaj jako Prawo i Sprawiedliwość bardzo ciężko pracować i pokornie prosić o głosy. - Nie damy się zatopić. Okręt Prawa i Sprawiedliwości jest bardzo mocny - mówił Zbigniew Bogucki.

Dla gości przygotowano bufet ze słodyczami. Było ptasie mleczko i kruche ciasteczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński