W sierpniu ruszy inwestycja Ikei na Bramie Portowej. Konserwator ma już wszystkie dokumenty

- Czekamy tylko na zezwolenie od wojewódzkiego konserwatora zabytków na rozpoczęcie prac ziemnych - mówi Marcin Naczke, kierownik projektu Swede Center. - Planujemy zakończenie inwestycji pod koniec 2012 r.

Dokumenty uzupełniające od Swede Center dotarły do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie. To ich brak wstrzymywał wydanie zezwolenia na rozpoczęcie prac.

- W tym tygodniu dojdzie jeszcze do spotkania miejskiego konserwatora i wojewódzkiego w celu uzgodnienia wszelkie szczegóły ewentualnych prac archeologicznych - mówi Tomasz Wolender, zastępca wojewódzkiego konserwatora. -

Prawdopodobnie jednak nic tu nie znajdziemy, choć teoretycznie może stać się tak, jak przy budowie nowej kaskady, gdzie odsłonięto resztki murów szwedzkich.

Jeden budynek stanie w miejscu grzybka, drugi po przeciwnej stronie, gdzie jeszcze widać przy poczcie koguciki, tj. pawilony gastronomiczne. Oba budynki teoretycznie mają stanowić wizytówkę wjazdu do centrum miasta. Jak na tę funkcję, to Szczecin nie będzie miał czym się chwalić. Budynek w miejscu grzybka będzie typowym szklanym przeciętniakiem o pięciu kondygnacjach naziemnych i jednej podziemnej. Na parterze planowana jest restauracji, a ponad nią pomieszczenia biurowe. Jako żywo przypomina kończony obecnie Oxygen vis a vis Galaxy, mocno krytykowany przez internautów.

Drugi budynek (po przeciwnej stronie) będzie ładniejszy. Ma mieć sześć kondygnacji, przy czym podobnie jak w pierwszym na parterze mieścić się będzie restauracja i punkt pocztowy, a na pozostałych piętrach biura. W obu obiektach przewidziano od 20 do 30 miejsc parkingowych, które prawdopodobnie nie wyczerpią potrzeb firm wynajmujących tu pomieszczenia.

Rozmawialiśmy z Svede Center na temat elewacji, która w przypadku budynku przy poczcie zupełnie nie pasuje architektonicznie do otoczenia. Podawaliśmy przykład firmy ECE, która buduje nową kaskadę, która parter chce obłożyć kamieniem naturalnym, bardziej pasującym do graniczącego z nią starego, eklektycznego budynku starej poczty.

- Postaramy się również dostosować wykładziny do otoczenia - mówi Marcin Naczke.

Przypomnijmy, że najpiękniejszy projekt przedstawił poprzedni właściciel terenu, hiszpańska spółka CR Group, który pokazywał budynki zaprojektowane w kształcie żagli. Niestety mimo obietnic przez wiele lat nic nie wybudował, a jedynie zburzył stary grzybek.