Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważaj na grzyby, które wrzucasz do swojego kosza

Celina Wojda
Celina Wojda
Grzybiarze spacerują z pełnymi koszami. Sanepid i lekarze ostrzegają przed zbieraniem trujących grzybów, które mogą być bardzo niebezpieczne.

W lasach mamy prawdziwy wysyp grzybów. W koszykach grzybiarzy najczęściej lądują kurki, ale bardzo dużo jest też prawdziwków i podgrzybków.

Podczas grzybobrania trzeba wykazać się czujnością, bo nietrafne zbiory mogą skończyć się dla nas bardzo źle. - W tym roku na szczęście nie mieliśmy jeszcze żadnego pacjenta, u którego musielibyśmy przeszczepiać wątrobę w związku z zatruciem grzybami - mówi dr Samir Zeair, ordynator oddziału chirurgii ogólnej i transplantacyjnej w szpitalu przy ul. Arkońskiej.

Przeszczepienie wątroby jest jedynym ratunkiem dla osób, które pomylą się i zjedzą trującego muchomora sromotnikowego. Spożycie trujących grzybów prowadzi do niewydolności wątroby, a następnie do śmierci.

Dlatego zanim zjemy grzyby, które uzbieraliśmy, warto sprawdzić, czy są one na pewno jadalne. Z takich porad można skorzystać w każdej stacji sanepidu, gdzie grzyboznawcy za darmo oddzielą grzyby trujące od jadalnych.

- Do tej pory do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej zgłosiła się tylko jedna pani, która miała wątpliwości do kurek, które zebrała. Na szczęście wszystkie grzyby były jadalne - mówi Małgorzata Kapłan, rzeczniczka WSSE w Szczecinie. - W każdej powiatowej stacji, podobnie jak w naszej, codziennie można przyjść i sprawdzić swoje grzyby. Robią to wykwalifikowane osoby.

Jeśli wybieramy się na grzybobranie, to zbierajmy tylko te okazy, których jesteśmy pewni. Oprócz tego grzyby wrzucajmy do przewiewnych toreb lub koszy. I, co ważne, spożywajmy je na bieżąco. Nie trzymajmy ich w workach przez kilka dni, bo się psują i mimo że nie będą trujące, mogą nam zaszkodzić.

Jak zbierać grzyby?

Wybuch gazu przy ul. Ofiar Oświęcimia w Szczecinie. Osiem os...

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński