W jednej ze szczecineckich galerii pracownik ochrony zauważył młodego mężczyznę niosącego pufę. Skojarzył, że w jednej z restauracji znajdują się identyczne jak ta, którą niósł delikwent. Pobiegł do obsługi. Pracownicy potwierdzili, że brakuje pufy, która stała przy drzwiach wejściowych.
Złodziej zdążył już wyjść z galerii. Ujęli go kilkadziesiąt metrów dalej. Łatwo można było go rozpoznać, ponieważ niósł swój łup… na głowie.
Policjanci zatrzymali sprawcę. 19-latek na pytanie, dlaczego ukradł pufkę odpowiedział, że chciał sobie na niej posiedzieć. Teraz za kradzież może posiedzieć nawet 5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?