Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiąc żurawi dla pokoju na świecie powstaje w Pałacu Młodzieży

Małgorzata Klimczak
Małgorzata Klimczak
Pałac Młodzieży w Szczecinie zorganizował akcję "Tysiąc żurawi dla pokoju na świecie".
Pałac Młodzieży w Szczecinie zorganizował akcję "Tysiąc żurawi dla pokoju na świecie". Andrzej Szkocki
Pałac Młodzieży zorganizował akcję "Tysiąc żurawi dla pokoju na świecie". Każdy chętny mógł przyjść i stworzyć żurawia z origami. Akcja ma związek z rocznicą wybuchu wojny na Ukrainie.

- Nasze marzenia o świecie bez wojen zmienimy w… żurawie, w nawiązaniu do japońskiej legendy. Głosi ona, że jeśli ktoś złoży tysiąc żurawi w intencji chorej osoby lub własnego życzenia, to chory wyzdrowieje, a życzenie się spełni - mówią organizatorzy.

W Japonii żuraw jest symbolem szczęścia, długowieczności i wierności. Kiedyś wierzono, że te ptaki mogą żyć nawet 1000 lat. Japońskie matki modlą się, aby żuraw ochronił ich dziecko pod swoimi skrzydłami. To właśnie z tego kraju pochodzi legenda o senbazuru, czyli tysiącu żurawi (sen – tysiąc , tsuru – żuraw). Głosi ona, że jeśli ktoś złoży tysiąc żurawi w intencji chorej osoby lub własnego życzenia, to chory wyzdrowieje, a życzenie się spełni.

Mała dziewczynka, Sasaki Sadako, która jako dwulatka przeżyła wybuch bomby atomowej zrzuconej w 1945 roku na Hiroszimę, wierzyła w tę moc. Kiedy Sasaki zachorowała na białaczkę i spędzała wiele tygodni w szpitalu, usłyszała legendę o długowiecznych żurawiach. Postanowiła złożyć tysiąc papierowych żurawi w tradycyjnej technice origami w intencji zdrowia i pokoju na świecie. Zdążyła stworzyć tylko 644… Choroba okazała się jednak silniejsza i dziewczynka zmarła. Brakujące żurawie złożyli Jej przyjaciele.
Tragiczną historię Sasaki Sadako poznało wielu ludzi, a postać dziewczynki stała się symbolem pokoju nie tylko w Japonii. Akcja TYSIĄCA ŻURAWI rozeszła się na cały świat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński