MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzecia wygrana Chemika w czwartym meczu. Znowu strzelił Sajewicz.

Krzysztof Cichomski
Mateusz Jakubiak (zielona koszulka) zdobył w Kartuzach drugą brakmę dla Chemika.
Mateusz Jakubiak (zielona koszulka) zdobył w Kartuzach drugą brakmę dla Chemika. Krzysztof Cichomski
Zawodnicy trenera Mariusza Szmita skutecznie gonili wynik i ograli Cartusię Kartuzy 3:2. Formą wiosną imponuje Marek Sajewicz. Tym razem pokonał bramkarza strzałem z rzutu karnego.

W sobotę walczący o przetrwanie w III lidze Chemik Police pokonał 3:2 w Kartuzach tamtejszą Cartusię.

Niespodziewanie słabo spisująca się w sobotnim spotkaniu Cartusia pierwsza objęła prowadzenie. Po akcji Chemika gospodarze błyskawicznie wyszli z kontrą i Krzysztof Rusinek podcięciem nad bramkarzem otworzył wynik spotkania. Dziesięć minut później Wojciech Kitowski w polu karnym zamiast w piłkę trafił wślizgiem w nogi Wojciecha Fadeckiego. Sędzia wskazał na "wapno", a jedenastkę na bramkę zamienił Marek Sajewicz.

Po zmianie stron Cartusia nadal grała słabo i wbrew logice zdobyła drugą bramkę. Tym razem po rzucie wolnym strzałem sprzed pola karnego Piotra Strzelca pokonał Bartłomiej Węsiora. I tym razem po niespełna dziesięciu minutach Chemik doprowadził do remisu. Piłkę przed polem karnym przejął Mateusz Jakubiak, pokonał kilkanaście metrów i strzałem w długi róg pokonał Kacpra Tułowieckiego. W kolejnych minutach dobrze przygotowany kondycyjnie do rewanżów Chemik nadal nacierał i wreszcie w 84 minucie zdobył bramkę na wagę trzech punktów. Po faulu z rzutu wolnego dośrodkował Marek Sajewicz, zaś bramkarza głową pokonał Filip Kosakowski.

Cartusia Kartuzy - KP Chemik Police 2:3 (1:1)
Bramki: Rusinek (24), Węsiora (63) - Sa- jewicz (34-karny), Jakubiak (74), Kosa- kowski (84).
Chemik: Strzelec - Jakubiak, Bara- nowski, Janicki, Stromczyński, Jóźwiak (70 Krawiec), Bieniek, Rembisz, Fadecki, (88 Fadecki) Kosakowski, Sajewicz (90 Neumann).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński