Wczoraj około godziny 23 ul. Okulickiego jechało dwóch mieszkańców Szczecina. Kiedy przejeżdżali koło przystanku autobusowego zauważyli grupę osób, które próbowały zniszczyć wiatę przystanku. Jadący autem mężczyźni zatrzymali się i zwrócili im uwagę. Po krótkiej wymianie zdań mężczyźni odjechali.
W tym czasie o zdarzeniu powiadomieni zostali funkcjonariusze z Miejskiego Sztabu Policji. Operator przyjmujący zgłoszenie usłyszał w słuchawce telefonu dokładny opis mężczyzn niszczących wiatę. Od razu w okolice miejsca zdarzenia wysłał funkcjonariuszy. Ci zauważyli dwóch mężczyzn, odpowiadających rysopisowi podanemu przez operatora.
- Kiedy mężczyźni zauważyli policyjny radiowóz zaczęli uciekać. Policjanci podjęli za nimi pościg. Po chwili obaj uciekinierzy byli w naszych rękach - informuje mł.asp. Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji.- Funkcjonariusze musieli wobec mężczyzn zastosować chwyty obezwładniające, gdyż byli oni agresywni i nie wykonywali poleceń mundurowych.
Kilka minut później na pętli tramwajowej policjanci zatrzymali jeszcze dwie osoby, które w chwili zdarzenia były na przystanku autobusowym. Cała czwórka trafiła na komisariat na szczecińskim Pogodnie. Tam okazało się, że trzech mężczyzn w wieku od 17-19 lat jest pijanych. Ich wyniki to ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Czwarta osoba to 16-letnia dziewczyna, która była trzeźwa i została przekazana matce. Pozostała trójka trafiła do policyjnego aresztu.
-Tylko dzięki szybkiej reakcji dwóch mieszkańców Szczecina osoby podejrzewane o wandalizm zostały zatrzymane. Teraz kiedy wytrzeźwieją mogą usłyszeć zarzuty zniszczenia mienia za co grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności - mówi Przemysław Kimon
Zobacz także: Kronika policyjna gs24.pl/997
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?