Sprawę od strażaków (ich nurkowie poszukiwali nastolatki) przejęła policja, a nadzór nad wszystkim prokuratura.
Dziś strażacy mieli wprowadzić do akcji poszukiwawczej sprowadzony specjalnie sonar, ale ciało odnaleziono zanim strażacy rozpoczęli prace.
Przypomnijmy, że dziewczynka miała w czwartek wypaść z jachtu, którym płynęła ze swoimi czterema znajomymi (w tym dwoma dorosłymi).
Jaka była przyczyna wypadnięcia nastolatki (sama wypadła, ktoś ją wypchnął, był to skutek "wygłupów"?), to ma wyjaśnić prokuratura.
Czytaj też: Nastolatka wpadła do wody na Zalewie Kamieńskim. Trwają poszukiwania
Zobacz również: Nastolatka wypadła z łodzi, wznowiono poszukiwania. "Woda jest bardzo mętna"
Źródło:
TVN 24
Zobacz także:
Samochód wpadł do Odry w Szczecinie