Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny finał imprezy. Golf wpadł do stawu, jedna osoba nie żyje

Fot. Policja
Golf wyciągany ze stawu. Wypadek wydarzył się w okolicach Kalisza Pomorskiego.
Golf wyciągany ze stawu. Wypadek wydarzył się w okolicach Kalisza Pomorskiego. Fot. Policja
W nocy przy jednym z ośrodków wypoczynkowych w gminie Kalisz Pomorski samochód wpadł do stawu. Jedna osoba nie żyje.

Dziś w nocy oficer dyżurny drawskiej policji został powiadomiony telefonicznie, że do stawu przy jednym z ośrodków wypoczynkowych wjechał samochód. Policjanci udali się na miejsce i stwierdzili, że w stawie znajduje się pojazd marki Volkswagen Golf.

Funkcjonariusze ustalili, że na terenie ośrodka odbywała się impreza z udziałem 7 osób w wieku od 15 do 35 lat. W trakcie jej trwania 3 uczestników pojechało do pobliskiego Kalisza Pomorskiego najprawdopodobniej po alkohol. Jedna z osób tam pozostała i z powrotem autem wracało dwóch mężczyzn.

Jak wstępnie ustalono, kierujący pojazdem 25-latek na łuku drogi prowadzącej do ośrodka stracił panowanie nad autem i wjechał do stawu. Pozostali uczestnicy imprezy znajdujący się w ośrodku widząc to rzucili się na pomoc kolegom z auta.

Niestety, jak się okazało z wody nie wyszedł 17- latek, którego ciało wyłowiono z akwenu. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń 17- latek nie jechał tym pojazdem, a jedynie starał się udzielać pomocy kolegom.

25-latek, który jak wskazują ustalenia, kierował golfem został zatrzymany do wyjaśnienia i wytrzeźwienia, ponieważ miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Ponadto mężczyzna miał orzeczony wyrokiem sądu zakaz prowadzenia pojazdów.

Na miejscu pod nadzorem prokuratora rejonowego policjanci ustalają okoliczności zdarzenia oraz jego przyczyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński