Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To jeszcze nie jest koniec Pogoni Women

Maurycy Brzykcy
W drużynie Pogoni Women Szczecin nie zagra wiosną Joanna Pałaszewska (z prawej). Była kapitan szczecińskiego zespołu przeniosła się do pierwszoligowej Olimpii Szczecin.
W drużynie Pogoni Women Szczecin nie zagra wiosną Joanna Pałaszewska (z prawej). Była kapitan szczecińskiego zespołu przeniosła się do pierwszoligowej Olimpii Szczecin. Andrzej Szkocki
Pogoń Women Szczecin ma spore kłopoty finansowe. Trener i prezes, Mariusz Misiura, rozwiewa obawy kibiców. - Przystąpimy do rundy rewanżowej - zapewnia szkoleniowiec. Wiosna w ekstralidze rusza za tydzień.

Bez Joanny Pałaszewskiej,Patrycji Falborskiej, Anity Piekarek, Joanny Preś oraz Darii Kasperskiej - to zimowe osłabienia w piątym zespole ekstraligi po jesieni - Pogoni Women Szczecin. Sporo mówiło się o tym, że kolejna runda w najwyższej klasie rozgrywkowej może być dla szczecinianek ostatnią.

- Robimy w s z y s t k o, żeby wystartować na wiosnę, dograć rundę do końca, no i nie spaść - mówi Leszek Drozdowski, wiceprezes Pogoni Women. - Mamy w miarę bezpieczną przewagę nad drużynami zagrożonymi spadkiem, a piłkarki, które zostały w klubie, są w stanie podjąć wyzwanie.

Pogoń Women wiosnę w ekstralidze zacząć ma w przyszły weekend. Pierwszy
mecz przypada od razu na bardzo daleki wyjazd. Szczecinianki grają bowiem na boisku czwartego Mitechu Żywiec.

- Pojawiło się trochę optymizmu po naszych ostatnich działaniach - przekonuje trener Misiura.

- Nie ma zagrożenia. Na pewno przystąpimy do rundy rewanżowej. Więcej na razie nie jestem w stanie powiedzieć, ale pojawiła się osoba, która chce nam w znaczny sposób pomóc.

Kłopoty Pogoni zaczęły się na własne życzenie. Klub spóźnił się ze złożeniem wniosku o dofinansowanie z Urzędu Miasta. No i został tylko ze wsparciem lokalnych firm. Tylko i aż. Ze względu na oszczędności klub nie pojechał w środku tygodnia, we wtorek , na mecz 1/8 Pucharu Polski w rezerwami Medyka Konin, no i zgodnie z regulaminem został ukarany za to walkowerem. Te rozgrywki szczecinianki mają więc już z głowy.

W lidze Pogoń Women ma tyle samo oczek co trzeci Górnik Łęczna i pięć punktów mniej niż wicelider Medyk Konin. Jest więc, o co grać wiosną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński