Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak bardzo chciał łowić ryby, że pobił właścicieli danego miejsca, którzy nie chcieli dać mu zgody

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Pixabay
Bił ich wędkami, groził śmiercią i spaleniem dobytku - tylko dlatego, że bardzo chciał łowić ryby na prywatnej posesji, a właściciele nie chcieli mu pozwolić.

Dość niecodzienną sprawę zakończyła Prokuratura Rejonowa w Kamieniu Pomorskim. Oskarżyła 43-latka o tzw. uporczywe zmuszanie pokrzywdzonych do określonego zachowania. W tle wielka potrzeba łowienia ryb, która zakończyła się przestępstwem.

Sprawa ciągnie się od dwóch lat. Do zdarzenia doszło 15 sierpnia 2019 roku, gdy oskarżony wybrał się na ryby. Bardzo spodobał mu się pewien staw w powiecie kamieńskim. Był tylko jeden problem. Staw jest prywatny, a właściciele nie bardzo mieli ochotę się nim dzielić. Oskarżony postawił na siłowe rozwiązanie. Chwycił za wędki i ruszył na właścicieli.

- Stosując przemoc w postaci bicia wędkami po różnych częściach ciała dwóch osób, a nadto grożąc im pozbawienia życia oraz spaleniem ich dobytku zmuszał do wyrażenia zgody na łowienie ryb w stawie, znajdującym się na ich posesji - wyjaśnia prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Podejrzany został zatrzymany. Aktualnie przebywa w zakładzie karnym, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności do innej sprawy, zakończonej w międzyczasie prawomocnym wyrokiem. Mężczyzna był w przeszłości karany sądownie.

Za zarzucane podejrzanemu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.

ZOBACZ TEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński