Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnica kościelnego strychu

Sławomir Włodarczyk, 4 listopada 2004 r.
Zapomniane przez czas i ludzi archiwum ujrzało światło dzienne. Część eksponatów przedstawiających wartość historyczną trafi do muzeum.
Zapomniane przez czas i ludzi archiwum ujrzało światło dzienne. Część eksponatów przedstawiających wartość historyczną trafi do muzeum. Sławomir Włodarczyk
Dekarze remontujący dach kościoła Mariackiego w Szczecinku natrafili na stare archiwum niemieckiej parafii.

W pomieszczeniu, które od lat było zamknięte i zabite deskami, walają się stosy dokumentów. Część z nich zdaniem historyków przedstawia dużą wartość. Są rękopisy i kwity pisane na maszynie.

To ewangelickie archiwum niemieckiej parafii pochodzące z początku ubiegłego stulecia i czasów przed II wojną światową.
Niestety, większość dokumentów z sekretnego archiwum nie doczekała obecnych czasów. Zdaniem świadków, tuż po wojnie kościół spenetrowali żołnierze radzieccy, a później polscy. Wywieźli kilka ciężarówek papierzysk. Nikt nie wie dokąd. Reszta pozostała na strychu. - Nikt tu dawno nie wchodził, zgubił się klucz do drzwi - tłumaczy kościelny.

Jedna z kartek zawiera m.in. listę gości z ich podpisami zaproszonych na uroczystości 25-lecia kościoła, które miało miejsce 19 lutego 1933 roku. Doskonale zachowały się nazwiska gości. W uroczystościach wzięli udział, m.in. burmistrz Liske, pastor Cartsburg i starosta Kraaz. Oprócz tego są resztki ksiąg ewidencyjnych, rachunki za naprawę organów, śpiewniki, a nawet list z 1884 roku.

Ocalałe dokumenty trafiły do miejscowego muzeum. Zdaniem kustosz Jadwigi Kowalczyk, papiery pochodzą z archiwum superintendentury ewangelickich parafii powiatu szczecineckiego.

- Do kościoła trafiły na początku 1945 roku. Mieszkańcy liczyli, że w świętym miejscu przetrwają wojenną zawieruchę. Część zasobów poniemieckiego archiwum jest już w naszych zbiorach. Są tam m.in. plany, projekty budów i remontów okolicznych kościołów. Resztę też weźmiemy - uspokaja pani kustosz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński