Jak idzie realizacja projektów?
Szczecińscy radni podczas posiedzenia komisji chcieli zapoznać się ze stanem realizacji zwycięskich projektów wyłonionych w ramach SBO 2017 i 2018.
- Z 2017 roku udało nam się zrealizować siedem projektów z trzynastu. Natomiast z tegorocznego budżetu wszystkie zadania są w trakcie realizacji - informuje Magdalena Błaszczyk, dyrektor Biura Dialogu Obywatelskiego.
Opóźnienia w realizacji wynikają z trzech głównych przyczyn. Po pierwsze część zwycięskich projektów jest niedoszacowana, a dochodzą do tego zwiększone koszty wykonania i zakupu materiałów budowlanych. Tak jest na przykład z projektem „Równe Chodniki”, który był zaplanowany na milion złotych, a ostatecznie wyniesie trzy razy więcej.
- Zadanie jest już zabezpieczone finansowo i niedługo będzie opublikowane zamówienie publiczne. W 2019 roku powinno być wykonane - tłumaczy Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.
Kolejną procedurą, która wpływa na długość realizacji projektów jest sporządzenie dokumentacji technicznej , której wykonanie często trwa kilka miesięcy.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na termin realizacji jest sytuacja na rynku wykonawców, z którą przez cały czas borykają się miejskie spółki.
- Zdarza się tak, że do rozpisanego przetargu nie zgłasza się żaden wykonawca lub po kilku dniach wycofuje się z realizacji projektu - mówi dyrektor Adamczyk.
Budżet czekają zmiany
Te statystyki, które widoczne są na stronie SBO rodzą pytania o kondycję przeprowadzania w naszym mieście inwestycji z budżetu partycypacyjnego.
- Trwa proces ewaluacji tegorocznej edycji SBO. Prowadzimy podsumowania, które umożliwią nam zmiany odświeżające formułę budżetu. Do końca tego roku powstanie raport, a następnie rozważymy wszystkie proponowane zmiany - mówi dyrektor Błaszczyk.
Jedną z propozycji przedłożonych przez radnych jest wykreślenie punktu dotyczącego terminu realizacji.
- Nie da się w ciągu kilku miesięcy przygotować i zrealizować projektu, który wynosi ponad dwa miliony złotych - zauważa radny Maciej Szyszko.
Inną propozycją jest możliwość realizacji mniejszych zadań przez wnioskodawców.
- Skoro społeczności są zżyte z danym projektem od początku, to może oddać w ich ręce możliwość realizacji ich projektów. W ten sposób być może uda się skrócić czas realizacji inwestycji - proponuje Jan Posłuszny.
Młodzieżowy budżet
Podczas komisji pojawił się również pomysł, by część środków przekazać w ręce młodych.
- Podobne rozwiązania są już praktykowane w Sosnowcu i Wrocławiu. Taka inicjatywa może pomóc w promowaniu budżetu partycypacyjnego wśród uczniów - mówi Szymon Detko, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Szczecin.
WIDEO: Budżet alert - wszystkie informacje o budżecie obywatelskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?