Leszek Szaciłło podpisuje pierwsze swoje rozporządzenie jako prezydent.
(fot. Fot. Hanna Nowak)
Pod urząd miasta podjechał prezydencką limuzyną. Następnie rzecznik prasowy wprowadził go do gabinetu prezydenta. Tam z prezydent Janusz Żmurkiewicz oficjalnie przekazał mu władzę nad miastem zakładając prezydencki łańcuch.
- Nawet jak będzie trochę ciężki, to i tak się nie przyznam - mówił z uśmiechem Leszek Szaciłło. - Będą nosił go z godnością.
Później jednodniowy prezydent podpisał zarządzenie o obchodach Święta Flagi Rzeczpospolitej. Specjalnie na takie okazje przywiózł ze sobą eleganckie piórko, które potem podarował prezydentowi.
O godz. 11 pojechał do strażaków. Wręczył im czek na 8 tys. złotych.
- Strażacy zawsze są mi bliscy - mówił Leszek Szaciłło. - I wiem, że zawsze brakuje im sprzętu i pieniędzy. Nie chciałem do Świnoujścia przyjeżdżać z pustymi rękami. Postanowiłem, że przekażę strażakom pieniądze na sprzęt. Oni już będę wiedzieli, co im najbardziej potrzeba.
W samo południe Leszek Szaciłło, nasza Czytelniczka Anna Szwałek i przewodniczący rady miasta Paweł Sujka oficjalnie wbili tabliczkę z nazwą ronda. Skrzyżowanie ulic Chrobrego, Piastowskiej, Sikorskiego i Mieszka I nazywać się będzie teraz
Spośród wszystkich radni wybrali właśnie Różę Wiatrów. Anna Szwałek była pierwszą, która taką nazwę właśnie zaproponowała. Dlatego w imieniu wszystkich Czytelników Głosu będzie jedną z tych, którzy wbija tabliczkę z nazwą na rondzie.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
