W uzasadnieniu uchwały napisano, że "przystąpienie do procedury zmiany granic administracyjnych następuje na wniosek mieszkańców".
Najogólniej rzecz biorąc, taka uchwała na nowo uruchomi całą procedurę administracyjną. Zostaną przeprowadzone konsultacje z mieszańcami gminy i miasta, na ten temat wypowiedzą się radni zainteresowanych samorządów, swoją opinię wyda wojewoda oraz minister spraw wewnętrznych i administracji, a ostateczną decyzję podejmie rząd.
Warto podkreślić, że gmina nie chce już wziąć całego, straconego w lipcu terenu. - Drugi brzeg jeziora Trzesiecko pozostawiamy do dyspozycji burmistrza Szczecinka - podkreślił w swoim wystąpieniu wójt Janusz Babiński.
Na sesji było politycznie i medialnie. Do gminy zjechały aż cztery telewizje - dwie ogólnopolskie i dwie lokalne. Przybył też poseł Prawa i Sprawiedliwości Czesław Hoc, który zgromił z mównicy wojownicze zapędy premiera Donalda Tuska. - Tu chodzi o ziemię - wyjaśnił poseł. - Koalicja przeforsowała w Sejmie uchwałę o automatycznym odrolnieniu ziemi leżącej w granicach administracyjnych miasta. No i teraz grabi gminy.
Na sesji obecnych było 12 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało dziesięciu, dwóch wstrzymało się od głosu.
Przypomnijmy: 28 lipca Rada Ministrów podjęła decyzję o zmianie granic administracyjnych Szczecinka. Do miasta włączono sąsiednie sołectwa Trzesiekę i Świątki. Rozporządzenie nabierze mocy sprawczej 1 stycznia 2010 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?