Głosowanie nad wnioskiem do ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny, poprzedziła awantura. Zastrzeżenia, co do jej pewnych sformułowań wnosili radni opozycji. Ich zdaniem, zapisy wniosku mogą obrażać mieszkańców anektowanych sołectw.
- To politykierstwo - grzmiał burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas. - Nie mogę zrozumieć jak rajca miejski może działać na niekorzyść swojego miasta.
Radnym opozycji nie podobało się również, że przewodniczący rady Wiesław Suchowiejko nie dopuścił do głosu wójta gminy wiejskiej Szczecinek Janusza Babińskiego. To właśnie ta gmina ma stracić hektary na rzecz miasta. Awantura skończyła się głosowaniem. "Za" wnioskiem był klub PO, opozycja wstrzymała się od głosu. Teraz wszystko zależy już od Warszawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?