Szczecin: Szykuje się artystyczne lato

- To niezwykle barwne widowisko, które jest także lekcją historii - zapowiada Wioletta Anders, dyrektor Zamku. - Oprócz pokazów walk wojów oraz technik rzemieślniczych, o zwyczajach pomorskich opowiedzą znawcy tematu, a wśród nich znany szczecinianom Ryszard Kotla.

Także w sobotę w Bazylice Archikatedralnej rozpocznie się II Międzynarodowy Festiwal Organowy, będący swoistą repliką festiwalu w Kamieniu Pomorskim. Wystąpią między innymi tacy znakomici artyści jak Bartłomiej Nizioł, Józef Serafin czy Tomasz Strahl (11 lipca). W sierpniu zaśpiewa Romana Jakubowska - Handke, muzykę gregoriańską wykona Chór Chreszczatik z Kijowa.

- Obawialiśmy się, że w Szczecinie może nie być tak dużego zainteresowania jak w Kamieniu Pomorskim - mówi dyrektor artystyczny festiwalu prof. Eugeniusz Kus. - Okazało się jednak, że koncerty gromadziły w ubiegłym roku po 400 osób.

To wynik podobny do osiągnięć festiwalu kamieńskiego.

- Tamten festiwal wspomagają w znaczącym stopniu Urząd i Rada Miasta, a także Zachodniopomorski Urząd Marszałkowski i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Festiwal szczeciński otrzymał w maju zaledwie kilkadziesiąt tysięcy dofinansowania ze szczecińskiego magistratu. To właściwie cud, że się odbywa.

- Szkoda nie wykorzystać wysokiej jakości organów, które nie tylko zdobią szczecińską katedrę, ale też mogą być wykorzystywane dla koncertów. Artyści, którzy przyjeżdżają w piątki do Kamienia, chętnie grają w Szczecinie w soboty- dodaje dyrektor Kus.

Co jeszcze proponuje Zamek latem?

Spektakle dla dzieci w wykonaniu aktorów Pleciugi ("Czarny Koń Trzygława"), noce z poezją (koncert Renaty Przemyk), festiwal Na Styku Kultur, w którym nie zabraknie muzyki rosyjskiej, białoruskiej, ukraińskiej, żydowskiej i polskiej. Będą warsztaty plastyczne i rzeźbiarskie dla dzieci, zwiedzanie Zamku z przewodnikiem (dwa razy w tygodniu). Na dziedzińcach - małym i dużym - odbywać się będą koncerty.