- Jak będzie podświetlenie, to będzie super - cieszy się proboszcz Jan Kazieczko.
- Wieża katedry jest pięknie odrestaurowana, jej nowy szczyt widać z daleka i robi wielkie wrażenie - uważa pan Piotr, który od niedawna mieszka w Szczecinie. - Grzechem w tej sytuacji jest, że w nocy kościół tonie w ciemnościach. Powinien zostać podświetlony.
Setki mieszkańców obserwowały operację osadzania na wieży katedry kilkudziesięciometrowej iglicy. Dzisiaj marzy im się podświetlenie kopuły. by efekt prac można było oglądać także w nocy. Mamy dla nich dobrą wiadomość: katedra będzie podświetlona.
- Już nie muszę sobie tego wyobrażać - śmieje się ksiądz proboszcz Jan Kazieczko, który od lat przywraca kościołowi dawny blask. - Są piękne projekty i wygląda to imponująco!
Całe zadanie jest pilotowane przez Kurię Koszalińsko-Kołobrzeską w porozumieniu ze szczecińsko-kamieńską. Dofinansuje go Unia Europejska w ramach renowacji i konserwacji czterech gotyckich katedr w tych miastach.
- Oświetlenie zewnętrzne to tylko jeden z etapów prac, które zostaną wkrótce wykonane - mówi ksiądz proboszcz Jan Kazieczko. - Podświetlenie jest bardzo potrzebne. Tyle kościołów w kraju ma piękne iluminacje, a nasza w nocy stoi taka ciemna. Katedra musi wyjść z cienia.
Wizualizacja kościoła na fotografiach, które pokazuje ksiądz proboszcz, wygląda imponująco. Podświetlony jest cały gmach.
Na początku przyszłego roku ma zostać znaleziona firma, która wykona oświetlenie.
- Na pewno trzeba je będzie trzeba przymierzać i sprawdzać efekt, tak jak to robiono przy okazji iluminacji Mostu Długiego - zapowiada Magdalena Gwiazdowska, Miejski Konserwator Zabytków i żartuje: - Żeby znaleźć równowagę i nie zrobić z katedry w nocy zamku Draculi.
Władze miasta na prace związane m. in. z iluminacją przekazuje 380 tys. złotych. To 15 procent wartości prac.
- Prawdopodobnie miasto weźmie na siebie opłaty za energię, bo przy obecnym zadłużeniu związanym z wcześniejszymi robotami, nie byłoby nas na to stać - dodaje ksiądz proboszcz.
Projekt, który wkrótce ruszy przewiduje również dalszą odbudowę katedry, a konkretnie sygnaturki na dachu katedry. To niewielka wieżyczka nad nawą główną, która będzie oparta na potężnej stalowej konstrukcji. Formą będzie nawiązywała do XVI i XVII-wiecznej sygnaturki odbudowanej po pożarze, kiedy nadano jej formy barokowe.
Wykonawca na te prace powinien być znaleziony już w grudniu tego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?