Do wypadku doszło przed godz. 17 na ul. Ks. Dąbrówki. Płyta była oparta o ścianę bloku. Nie wiadomo dlaczego się przewróciła.
Chłopca udało się szybko wyciągnąć.
- Gdy przyjechaliśmy chłopiec był już wyciągnięty. Poczekaliśmy na przyjazd pogotowia - mówi dyżurny Miejskiego Stanowiska Kierowania Straży Pożarnej w Szczecinie.
Chłopiec trafił do szpitala, bo skarżył się na ból w okolicach brzucha. Płyta była duża - 2x1,5 metra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!