Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świńska grypa zabija, ale epidemii nie ma

Anna Folkman [email protected]
Dr Ewa Czerska i mgr Anna Pawińska-Matecka przy urządzeniu służącym do wykonywania testów na obecność wirusa A/H1N1. Do szpitala przy ul. Arkońskiej wysyłane są próbki z innych szpitali. Badania można wykonać także prywatnie, za 270 zł. Wystarczy zgłosić się do laboratorium bakteriologicznego placówki.
Dr Ewa Czerska i mgr Anna Pawińska-Matecka przy urządzeniu służącym do wykonywania testów na obecność wirusa A/H1N1. Do szpitala przy ul. Arkońskiej wysyłane są próbki z innych szpitali. Badania można wykonać także prywatnie, za 270 zł. Wystarczy zgłosić się do laboratorium bakteriologicznego placówki. Fot. Marcin Bielecki
Zmarła kobieta zakażona wirusem A/H1N1. Mieszkała pod Stargardem. To pierwsza ofiara śmiertelna świńskiej grypy wśród mieszkańców Zachodniopomorskiego, ale druga, która zmarła na terenie naszego województwa.

Grypa w Polsce

W całym kraju do 15 stycznia zmarło pięć osób, u których wykryto wirusa A/H1N1 wywołującego grypę. W minionym tygodniu zarejestrowano w kraju ogółem 35 tys. 888 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Dla porównania, w tym samym okresie 2010 r. zarejestrowano 15 tys. 927 takich przypadków. Chorzy z objawami takimi jak: gorączka powyżej 38,5 stopni Celsjusza, trwająca dłużej niż dwa dni, duszność spoczynkowa, obecność krwi w plwocinie, obniżenie ciśnienia krwi, znaczne osłabienie, zawroty głowy, zaniki świadomości, odwodnienie, koniecznie powinni udać się do lekarza.

Zmarła to 51-latka, którą ze szpitala w Stargardzie w ciężkim stanie przewieziono na oddział intensywnej terapii szpitala na Pomorzanach w Szczecinie.

- Kobieta miała też zapalenie mięśnia sercowego, które jest powikłaniem występującym przy grypie tego typu, ale mogła cierpieć na nie już wcześniej. Zakażenie mogło pogorszyć stan pacjentki - mówi prof. Florian Czerwiński, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 2 w Szczecinie.

Jak powiedziała nam sołtys wsi, w której mieszkała kobieta, chora do szpitala trafiła prosto z pracy. Podobno źle się poczuła i zasłabła.

- Była przeziębiona. Nikt nie przypuszczał, że tragiczne wydarzenia potoczą się tak szybko. W piątek była w pracy w Stargardzie i jeszcze tego samego dnia znalazła się w szpitalu - mówi z przejęciem pani sołtys. - Znałyśmy się. We wsi smutek. Nie ma jednak paniki, ludzie czytają informacje i wiedzą, że nie ma epidemii.

W szpitalach na terenie naszego województwa zmarły w sumie dwie osoby, u których znaleziono wirusa A/H1N1. Jedna z nich, mieszkanka województwa pomorskiego zmarła we wtorek w szpitalu w Koszalinie.

- Liczba przypadków zachorowania z powodu wirusa A/H1N1 w tym sezonie na razie nie zmieniła się - mówi Renata Opiela z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie. - Jest to 11 osób, część z nich wróciła już do domów.

W ubiegłym sezonie z powodu świńskiej grypy zmarło czworo mieszkańców województwa zachodniopomorskiego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński