Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Superliga piłki ręcznej. O co walczą nasze zespoły w sezonie zasadniczym

(paz)
Ławka Pogoni w ostatnim meczu świeciła pustkami...
Ławka Pogoni w ostatnim meczu świeciła pustkami... Andrzej Szkocki
Pogoń Baltica ma szanse awansować do play off z pierwszego miejsca. Szczypiorniści Pogoni o wejście do ósemki muszą się mocno postarać.

Podopieczne trenera Adriana Struzika na dziś są liderem Superligi pań, ale to może zmienić się już w środę. MKS Selgros Lublin rozegra zaległy mecz na wyjeździe z Olimpią-Beskid Nowy Sącz. „Góralki” są w kiepskiej formie i nie powinny sprawić niespodzianki. Zwycięstwo mistrzyń Polski pozwoli wskoczyć im na pierwsze miejsce.

W dwóch ostatnich kolejkach sezonu zasadniczego oba prowadzące w tabeli zespoły nie powinny stracić już punktów. Pogoń w sobotę gra w Chorzowie, a w środę podejmie ostatni w tabeli KPR Jelenia Góra. Lublinianki grają jeszcze u siebie z Łączpolem Gdańsk i na wyjeździe z beniaminkiem z Kościerzyny.

Dlaczego kolejność po sezonie zasadniczym jest taka ważna? Otóż pierwszy zespół jest lepiej rozstawiony w fazie play off. Nie dość, że w ćwierćfinale trafi na ósmą ekipę w tabeli, to jeśli awansuje do najlepszej czwórki, będzie mieć przewagę własnego parkietu. Czyli w rywalizacji do trzech zwycięstw dwa pierwsze spotkania rozegra u siebie, z lepszym w ćwierćfinałowym pojedynku czwartej z piątą drużyną po sezonie zasadniczym. Bardzo podobnie jest w przypadku drugiego zespołu, ale z tą różnicą, że o finał zagra z lepszym z pary złożonej z trzeciej i szóstej ekipy w tabeli po 22. kolejkach.

Szczypiorniści Pogoni mają inne zmartwienia. Im zależy nie tyle na dobrym rozstawieniu w play off, co na awansie do tej fazy w ogóle. Na dziś ich sytuacja jest bardzo trudna. Do ósmej w tabeli Gwardii Opole tracą dwa punkty, a przed nimi jest jeszcze Zagłębie Lubin, które wyprzedza Pogoń o punkt. Przed Portowcami mecze z dwoma ostatnimi zespołami w tabeli z Wrocławia i Mielca i spotkanie u siebie z potentatem z Płocka. Gwardię czekają wyjazdowe starcia ze Stalą i Górnikiem oraz arcyważny mecz z Zagłębiem. Miedziowi oprócz wyjazdu do Opola mają do rozegrania jeszcze derby ze Śląskiem i Chrobrym.

Jeśli (odpukać!) Pogoni nie uda się wejść do ósemki, to czeka ją walka o utrzymanie z trzema innymi zespołami z dołu tabeli. Po sześciu bezpośrednich meczach między nimi dwie ostatnie ekipy spadną do I ligi, a trzecia od końca rozegra baraż z drużyną z zaplecza Superligi. Do tej części rozgrywek zespoły przystępują z dorobkiem punktowym z fazy zasadniczej.

- Dla Pogoni sukcesem będzie wejście do ósemki, czego jej z całego serca życzę, ale z tak wąską kadrą będzie o to bardzo trudno - ocenia Rafał Przybylski, zawodnik Azotów Puławy pochodzący ze Szczecina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński