Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelanina pod Lidlem: Krwotok przyczyną śmierci 52-latka

mp
Marcin Bielecki
Dziś odbyła się sekcja zwłok 52-latka zastrzelonego w poniedziałek podczas policyjnej akcji pod sklepem Lidl w Szczecinie.

- Ze wstępnej opinii wynika, że przyczyną śmierci był krwotok. Więcej będzie wiadomo, gdy trafi do nas pisemna opinia z badania - mówi prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Mężczyznę trafił pocisk z policyjnej broni. Pistolet wypalił w momencie, gdy funkcjonariusz gonił mężczyznę, którego podejrzewano o wymuszenie rozbójnicze. Prokuratura bada jak doszło do postrzału, bo policjant twierdzi, że nie chciał strzelać.

Prawdopodobnie pocisk trafił zabitego rykoszetem. Według wstępnych ustaleń broń mogła być wadliwa.

ZOBACZ TEŻ: Strzelanina przed Lidlem. Zawinić mogła broń, policjant pod opieką

- Prowadzimy postępowanie pod kątem przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy. Ale to wstępna kwalifikacja - dodaje prok. Wojciechowicz.

Do strzelaniny doszło w poniedziałek przed godziną 14 na parkingu przy skrzyżowaniu ulic Chopina i Krasińskiego w Szczecinie.

Policjanci w cywili obserwowali trzech mężczyzn. Dwóch domagało się pieniędzy od trzeciego. Ten ostatni dwie godziny wcześniej powiadomił policję o próbach wymuszania na nim pieniędzy przez dwóch przestępców. Poprosił policję, aby obserwowali spotkanie przed Lidl.

Zobacz ZDJĘCIA i obejrzyj FILM z miejsca zdarzenia.

Gdy doszło do rękoczynów policjanci wybiegli z samochodu i próbowali zatrzymać napastników. Wtedy padł strzał, który zabił 52-latka. Drugi z mężczyzn, 48-letni został zatrzymany. Dziś sąd zdecyduje, czy trafi do aresztu. Jest podejrzany o pozbawienie człowieka wolności i usiłowanie wymuszenia rozbójniczego.

Sprawę bada także wydział wewnętrzny zachodniopomorskiej policji. Policjant jest pod opieką psychologa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński