Straż pożarna z Trzebiatowa doczekała się nowego samochodu strażackiego. Stary spłonął podczas powrotu z akcji

- Trzy lata temu, podczas powrotu z akcji, zapalił nam się zasłużony pojazd marki Star. Od tego czasu podjęliśmy działania mające na celu zbiórkę pieniędzy na nowy samochód, ponieważ nasz Mercedes również jest już zaawansowany wiekowo i zdarzają mu się awarie - wspomina Paweł Tarnowski, prezes OSP w Trzebiatowie.

To jednak nie było łatwe zadanie, gdyż wymagało bardzo dużego nakładu finansowego. Mimo tego, strażacy z Trzebiatowa się nie poddawali i założyli internetową zbiórkę, a także uczestniczyli w wielu lokalnych wydarzeniach. Sami również zorganizowali imprezę walentynkową, która miała wspomóc zbiórkę na nowy samochód. Wielu sponsorów zdecydowało się wesprzeć potrzebę straży pożarnej, lecz to wszystko wciąż była kropla w morzu potrzeb.

Nieustający upór trzebiatowskich strażaków, przekonał do działania lokalnych radnych, a także burmistrza, którzy znaleźli w budżecie miejskim środki na znaczne wsparcie zakupu nowego pojazdu.

- Wzięliśmy również udział w programie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, z którego także udało się pozyskać duże środki. Gdyby nie to wsparcie, to wciąż nie mielibyśmy nowego samochodu - mówi prezes OSP w Trzebiatowie - Jako stowarzyszenie wystartowaliśmy z zapytaniem ofertowym, w którym wybraliśmy wykonawcę zadania - dodaje Paweł Tarnowski.

Samochód marki Renault wykonała i przystosowała firma Szczęśniak Pojazdy Specjalne Sp. z o.o., a koszt inwestycji przekroczył 800 tysięcy złotych. Samochód posiada zabudowę aluminiową, która została dopasowana do wymagań trzebiatowskiej straży pożarnej. Pojazd jest w pełni wyposażony do prowadzenia działań w terenie i będzie pierwszą jednostką desygnowaną do wyjazdu na wydarzenia.

Strażacy z OSP Trzebiatów odebrali samochód w Bielsku-Białej i w czwartek późnym wieczorem dotarli do macierzystej remizy. Pojazd został entuzjastycznie przyjęty przez cały zespół strażaków ochotników, co pokazało jak ważne to było dla nich wydarzenie. Teraz mieszkańcy gminy mogą czuć się bezpieczniejsi.