Zgodnie z dokumentacją, odbudowana wieża katedry to obiekt średnio wysoki. Inne zdanie mają na ten temat strażacy, którzy uważają ją za wysoką. W zależności od tego, za jaki zostanie uznana, inne są przepisy, na podstawie dopuszcza się obiekt do użytku. Mimo zapowiedzi, wieża wciąż takiego pozwolenia nie uzyskała.
- Miała być niespodzianka na Boże Narodzenie, ale ciągle czekamy na decyzję - wyjaśnia ks. Jan Kazieczko, proboszcz katedry.
- Wszystko rozbija się o interpretację przepisów - mówi bryg. Henryk Cegiełka, komendant wojewódzki straży pożarnej w Szczecinie, który wczoraj spotkał się z proboszczem. - Ustosunkujemy się do pisma inwestora, ale ostateczną zgodę na użytkowanie obiektu i tak wydaje inspektor nadzoru budowlanego. Może on wziąć naszą opinię pod uwagę, ale nie musi.
Przepisy określają m.in. różną szerokość drogi ewakuacyjnej dla budynku średnio wysokiego i wysokiego. Zastrzeżenia strażaków dotyczą też sposobu oddymiania wieży.
- Tu przepisy są bardzo rygorystyczne - informuje komendant wojewódzki. - W razie zadymienia ludzie muszą mieć możliwość oddychania i szybkiego opuszczenia obiektu. Co prawda, w samej wieży nie ma zbyt wielu łatwopalnych materiałów, ale może się zdarzyć, że ktoś np. rozpyli jakąś substancję. Mieliśmy w historii już różne przypadki i niczego nie można wykluczyć.
Strażacy deklarują swoją pomoc w razie, gdyby okazało się, że nie wszystkie wymagania ppoż. zostały spełnione.
- Nie ma rzeczy, których nie dałoby się poprawić - zapewnia bryg. Cegiełka. - Właściwie każda większa inwestycja w Szczecinie napotyka na trudności pod względem bezpieczeństwa. Wszystko udaje się jednak rozwiązać. Czasem wymaga to nieco więcej czasu, ale przecież chodzi o zagwarantowanie ludziom bezpieczeństwa.
W tej chwili nie wiadomo jeszcze, jak długo trzeba będzie czekać na pozwolenie o użytkowaniu wieży. Strażacy zapowiadają, że swoją opinię wydadzą "tak szybko, jak tylko się da".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?