- Nie grałyśmy swojej najlepszej siatkówki. Spotkałyśmy się niedawno i trenujemy ze sobą bardzo krótko. Dodatkowo dopiero zaczynamy sezon i na pewno nie jesteśmy jeszcze w najwyższej formie. Spokojnie, sezon jest długi, a najwyższa forma przyjdzie z czasem – twierdzi Stefana Veljković, środkowa Chemika, najbardziej wartościowa zawodniczka poniedziałkowego spotkania w Krakowie.
Nasz zespół jest na czele ligowej tabeli, ale… tak miało być. Drużyna została wzmocniona względem ubiegłego sezonu nie po to, by tylko dominować w kraju, ale powalczyć i coś osiągnąć również w Lidze Mistrzyń. Te rozgrywki ruszą w grudniu, Chemik czeka na rywalki.
Za to lolejny mecz Chemika w ekstraklasie już w niedzielę. Mistrzynie podejmą Polski Cukier Muszyniankę Muszyna.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?