Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stargard: kłopoty przy budowie obwodnicy

Grzegorz Drążek
Nowa droga ominie Stargard od strony Lipnika, Kluczewa i Świętego. Tereny poza miastem kryją jednak niespodzianki. W rejonie Kunowa i Golczewa natrafiono na zasypane wysypiska śmieci.
Nowa droga ominie Stargard od strony Lipnika, Kluczewa i Świętego. Tereny poza miastem kryją jednak niespodzianki. W rejonie Kunowa i Golczewa natrafiono na zasypane wysypiska śmieci. Michał Stankiewicz
W czasie budowy obwodnicy Stargardu odkryto dwa wysypiska śmieci. To oznacza dodatkowe roboty. Stargardzcy kierowcy martwią się, że obwodnica nie będzie gotowa w wyznaczonym terminie.

Obwodnica miasta powstaje od Lipnika do Świętego. Ma być gotowa w czwartym kwartale 2009 roku.

Ten termin stanął jednak pod znakiem zapytania, bo w czasie robót pojawiły się problemy. Pierwszym, o którym mówią przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, są przedłużające się prace archeologiczne, które miały być zakończone w maju, a ciągle trwają.

Kolejny kłopot to niekorzystne warunki gruntowe w rejonie doliny Iny, gdzie trzeba pracować na bagnach. Inny to dwa wysypiska śmieci, które zostały odkryte w czasie robót w rejonie Kunowa i Golczewa. Pierwsze z nich ma około 8000 metrów sześciennych, drugie jest ponad trzy razy większe. Koszt ich usunięcia liczony jest w milionach złotych.

- To nielegalne wysypiska, których nie było widać przed rozpoczęciem robót - mówi Grzegorz Dziedzina ze szczecińskiego oddziału GDDKiA.

Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad uspokajają, że pojawiające się problemy nie spowodują przesunięcia terminu zakończenia budowy obwodnicy Stargardu.

- Plany się nie zmieniają i termin pozostaje ten sam - mówi Grzegorz Dziedzina.
Stargardzcy kierowcy obawiają się jednak, że opóźnienie może być. Chcą obwodnicę zobaczyć jak najszybciej, bo mają dość tysięcy pojazdów przejeżdżających codziennie prowadzącą teraz przez miasto drogą krajową numer 10.

- Usunięcie takich wielkich wysypisk śmieci musi przecież trochę potrwać - mówią mieszkańcy. - A to są dodatkowe roboty, nikt ich nie planował. Oby wyrobili się w terminie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński