Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stargard: Grafficiarze ozdobili wiadukt

Emilia Chanczewska
Agnieszka ze Stargardu na ścianie namalowała swoją ksywkę - "Hashi” na tle stargardzkich bloków.
Agnieszka ze Stargardu na ścianie namalowała swoją ksywkę - "Hashi” na tle stargardzkich bloków.
Pod przejściem, łączącym ulicę Wyszyńskiego ze Szczecińską, przez weekend trwało Jam Uliczne Style 3. Grafficiarze z całej Polski malowali sprayami wiadukt. Choć na pierwszym planie są ich podpisy, a nie jak w planie Stargard, mieszkańcom się podoba.

Około 30 osób, ze Szczecina, Słupska, Poznania, Słubic, Krakowa zjechało w sobotę do Stargardu, by odświeżyć graffiti pod wiaduktem kolejowym w centrum miasta. Nie dojechała tylko ekipa z Gdańska. Dwudniowe Jam Uliczne Style 3 zorganizował Krzysztof ze Stargardu, znany jako Ces.

Ludzie spoza Stargardu odjechali do domów, a Ces jeszcze wczoraj, od strony ul. Bema malował sprayem logo Stargardu.

- Z lewej strony będzie herb, a z tego niebieskiego napisu Stargard zrobię adres internetowy www.stargard.pl - tłumaczy Ces. - Może dodam jeszcze jakieś budynki. Wszystko poszło sprawnie, bez żadnych nieprzewidzianych sytuacji.

Mieszkańcy, przechodzący pod wiaduktem zatrzymywali się, by podziwiać świeżo wymalowane dzieła.

- Podobają mi się, od razu to miejsce zrobiło się ładniejsze, żywsze - ocenia Grzegorz Witkowski, monter w PEC-u. - Dobrze, że to zrobili, bo wiadukt jest zaniedbany, a to przecież centrum miasta!

Organizatorzy podkreślają, że ich graffiti podoba się przechodniom w różnym wieku.

- Jest bardzo ładnie, kolorowo, zakryte zostały te obdrapane ściany - mówi Maria Wężowska, rencistka.

Sponsorowana przez miasto impreza miała być dla niego promocją. Malunki są naprawdę ładne, ale oprócz napisu i loga ciężko dopatrzeć się typowo stargardzkich elementów.

- Przyjezdni malowali według swojego uznania - przyznaje fotograf i grafik Marcin Kopczyński, który robił fotoreportaż z trzeciej edycji Ulicznych Stylów. Jego zdjęcia za kilka dni oglądać będzie można na stronie www.4studiodesign.pl.

- Miasto jest tłem, reszta to własne interpretacje - wyjaśnia Ces.

Agnieszka ze Stargardu, uczennica ekonomika, malowała swoją ksywkę na tle budynków.

- Trzeba w to włożyć dużo serca, ale ważna jest przede wszystkim praktyka - uważa Agnieszka.

- Wyszło ciekawie - ocenia Marcin. - Kolory są dobrze dobrane. Jest kolorowo!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński