MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spójnia walczy o lepsze miejsce

Grzegorz Drążek
W sobotę Spójnia zagra z AZS Politechnika Poznańska, czyli bezpośrednim rywalem w walce o jak najwyższe miejsce przed play out.
W sobotę Spójnia zagra z AZS Politechnika Poznańska, czyli bezpośrednim rywalem w walce o jak najwyższe miejsce przed play out. Sebastian Wołosz
Spójnia Stargard nie uniknie już play out i musi przygotować się do udziału w decydującej rozgrywce o utrzymanie w I lidze. Trzeba postarać się o przewagę własnego parkietu.

Spójnia Stargard może jeszcze liczyć na zrównanie się punktami z Astorią Bydgoszcz, ale dziesiątego miejsca, które gwarantuje utrzymanie na pierwszoligowych boiskach, nie zajmie. Drużyna z Bydgoszczy ma lepszy bilans meczów ze stargardzkim zespołem i przy równej liczbie punktów będzie wyżej sklasyfikowana. A gdyby jeszcze Znicz Basket Pruszków miał taką samą liczbę punktów po rundzie zasadniczej, to po podliczeniu wyników między tą trójką, Spójnia będzie miała najgorszy bilans i uplasuje się na dwunastym miejscu.

Pewne jest więc, że niezależnie od rozstrzygnięć w dwóch ostatnich kolejkach części zasadniczej, stargardzki pierwszoligowiec będzie musiał grać w play out o utrzymanie. Nie wiadomo tylko, z której pozycji przystąpi do decydującej rozgrywki. Najkorzystniej byłoby uplasować się na jedenastym lub dwunastym miejscu i już w pierwszej rundzie play out mieć przewagę własnego parkietu. Jeśli to się nie uda, to ważne będzie, żeby nie być na ostatnim miejscu, a na trzynastym. Bo jeśli w pierwszej rundzie play out stargardzka drużyna by przegrała, to w drugiej miałaby atut swojego boiska.

Obecnie Spójnia zajmuje dwunastą pozycję. Ma tyle samo punktów, co jedenasty Znicz Basket i punkt więcej od MCKiS Jaworzno i AZS Politechniki Poznańskiej. Punkt przewagi nad tymi dwoma zespołami stargardzki pierwszoligowiec uzyskał dzięki zwycięstwu w minioną sobotę u siebie ze Zniczem Basket. W tym spotkaniu, podobnie jak w wielu wcześniejszych w tym sezonie, koszykarze stargardzkiej drużyny mieli problemy ze zdobywaniem punktów. Ale tym razem potrafili rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Kolejny raz jednak Spójnia nie potrafiła osiągnąć granicy 60 punktów. Wygrała 57:54, rzucając w poszczególnych kwartach 19, 14, 13 i 11 pkt. W rzutach z dystansu zawodnicy stargardzkiego zespołu mieli tylko 17 procent skuteczności. Trafili cztery trójki na 23 próby. Celne rzuty były autorstwa jednego koszykarza - Marcina Stokłosy. Patrząc na nieskuteczną grę w ataku i wyraźnie przegraną rywalizację o zbiórki (30:46) niejednego może dziwić, że stargardzka drużyna jednak zwyciężyła. Na szczęście dla pierwszoligowca ze Stargardu, gracze Znicza Basket zagrali na jeszcze gorszej skuteczności i nie wykorzystali przewagi pod koszami.

Przed Spójnią w tę sobotę kolejny bardzo ważny mecz. Na wyjeździe zagra z AZS Politechnika Poznańska, czyli bezpośrednim rywalem w walce o jak najwyższe miejsce przed play out. Stargardzka drużyna u siebie wygrała z nim 79:66 i w sobotę z jednej strony będzie walczyła o zwycięstwo, a z drugiej, jeśli jednak przegra, o obronę trzynastopunktowej przewagi z pierwszego spotkania. To może mieć kluczowe znaczenie przy podziale miejsc po rundzie zasadniczej. Stargardzki zespół wcześniej zapewnił sobie lepszy bilans bezpośrednich meczów z MCKiS Jaworzno. W tym sezonie zdegradowany zostanie jeden pierwszoligowy zespół.

Kto z kim

Astoria Bydgoszcz: Start Lublin (dom), AZS Kutno (wyjazd).

Znicz Basket Pruszków: Wilki Morskie Szczecin (dom), MCKiS Jaworzno (w).

Spójnia Stargard: AZS Politechnika Poznańska (w), Sokół Łańcut (d).

MCKiS Jaworzno: Stal Ostrów (w), Znicz Basket Pruszków (d).

AZS Politechnika Poznańska: Spójnia Stargard (d), Wilki Morskie Szczecin (w).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński