W pierwszej kwarcie zespół stargardzki szybko osiągnął przewagę, punktując głównie spod kosza. W połowie tej części Spójnia prowadziła 13:5. Ale chwila słabszej gry i przewagi nie było. Po 10 minutach było tylko 20:19.
W drugiej kwarcie gra była wyrównana, nikt nie odskoczył i wynik cały czas był przy remisie. Spójnia nie grała dobrze w obronie. Po 20 minutach było 40:44.
W trzeciej kwarcie najpierw nieznacznie prowadzili goście, a po pięciu minutach role się odmieniły. Lepsza, agresywniejsza obrona przyniosła przechwyty, nasi zawodnicy opanowali też sytuację na tablicach. W 27 minucie prowadzili 57:51, a po 30 minutach 61:55.
W czwartej kwarcie zaczęli dominować gospodarze, którym bardziej zależało na wygranej. Rywale nie grali dobrze w defensywie co Spójnia wykorzystała. W 35 minucie prowadziła 74:61, a po 40 minutach 84:72. Punkty w Spójni rzucili: Dłoniak 22, Grudziński 17, Mazur 15, Grzegorzewski 10, Bodych 8, Koszuta 6, Błaszczyk 2, Polowy 2, Soczewski 2.
W innym przedpołudniowym spotkaniu Sudety Jelenia Góra pokonały Zastal Zielona Góra 93:91. Wczoraj Sudety, też dwoma punktami, pokonały Spójnię. Na dzisiaj zaplanowane są jeszcze dwa mecze w hali miejskiej w Stargardzie. O 15.30 Sudety zagrają z Górnikiem, a o 18.15 Spójnia z Zastalem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
