Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślub kościelny nie jest kryterium wierności. Polki i Polacy zdradzają coraz częściej

Materiał partnera

_Każdą zdradę można pięknie wytłumaczyć _– to słowa Elżbiety I Tudor, królowej Anglii i Irlandii w latach 1558 – 1603. Chociaż została nazwana Królową Dziewicą przez rezygnację z zamążpójścia, jej słowa nie zdeaktualizowały się do dzisiaj, co potwierdzają badania na temat zdrad wśród Polaków. O ile brakuje nam słów do szczerej rozmowy małżeńskiej, o tyle bezproblemowo usprawiedliwiamy przyprawianie rogów.
71% mężczyzn i 62% kobiet potrafi wskazać powody usprawiedliwiające zdradę – tak podaje raport Polki i Polacy zdradzają – coraz częściej, coraz intensywniej Centrum Profilaktyki Społecznej. Z niego wynika także, że najpopularniejszą wymówką skoku bok pracujących kobiet (52%) i mężczyzn (60%) jest wyjazd służbowy. Nawet jeżeli w rzeczywistości organizują seks-wyjazdy za granicę.

Ale dlaczego 39% badanych zadeklarowało pozamałżeńskie kontakty seksualne? Co popchnęło ich do zdrady?

Niektórzy klienci, którzy poszukują u nas rozwiązań do niepodważalnego udowodnienia zdrady małżonkowi, mówią, że obserwują przede wszystkim trzymanie się na dystans partnera lub partnerki, a przyczyn szukają w konfliktach małżeńskich czy stresie zawodowym. Chcą się upewnić, czy to faktycznie tylko stres, czy może są okłamywani – komentuje Michał Mazurek ze sklepu detektywistycznego Spy Shop w Szczecinie przy ul. Bolesława Krzywoustego 51.

Konflikty małżeńskie i stresujące problemy w pracy to tylko dwie przyczyny zdrad z wymienionych w przytoczonym raporcie.

Kobieca zdrada jest inna niż zdrada mężczyzny?

Polki i Polacy zdradzają, kiedy partnerzy nie spełniają oczekiwań seksualnych. W efekcie – pożycie seksualne w domu staje się mało satysfakcjonujące i nudne. Rozczarowani i rozczarowujący unikają szczerych rozmów, więc łatwiejszym i wygodniejszym wyjściem dla tych pierwszych jest skok w bok z osobą o zupełnie innym temperamencie, urzeczywistniający ich fantazje.

W dobie promowania popkultury seksu, łatwego dostępu do pornografii i związków nieformalnych oraz otwartych zdradzający mają nawet mniejsze opory.

Z badań wynika, że to kobiety zdradzają dłużej i mają większą liczbę pozamałżeńskich kontaktów niż mężczyźni – chociaż to płeć brzydka zdradza częściej (46%) niż piękna (32%).

Płeć piękna (przede wszystkim małżonki w wieku od 28 do 40 lat) wikła się w wielomiesięczne, a nawet wieloletnie romanse, z kolei mężczyźni – przynajmniej młodzi – zdradzają jednorazowo. Przyczynkiem do sporadycznych aktów zdrady jest np. nadużycie alkoholu, po którym puszczają hamulce. Dopiero starsi faceci (małżonkowie w wieku od 25-50 lat zdradzają najczęściej) utrzymują długotrwałe kontakty z kochankami, wspierając je materialnie i finansowo.

Chcesz ukryć zdradę? Czyszczenie historii przeglądania to za mało

Ale zanim dojdzie do pozamałżeńskiego seksu, nie trzeba wychodzić z domu, żeby poznać kochankę lub kochanka. 34% badanych przyznało się do przeglądania portali randkowych, ale tylko 8% do założenia własnych profili.

Sporo osób żyje w przeświadczeniu, że wystarczy usunięcie historii przeglądania po romansowaniu online, włączanie trybu incognito lub nawet korzystanie z innej przeglądarki, żeby ukryć przed drugą połówką grzechy – komentuje Michał Mazurek ze Spy Shop. Nie spodziewają się, że podejrzliwa małżonka czy mąż, któremu skończyła się cierpliwość, może zainstalować na ich komputerze lub smartfonie oprogramowanie szpiegowskie, takie jak SpyLogger do monitorowania komputera czy Spy Phone Android Extreme na telefon.

W przypadku monitoringu komputera na nic się zda regularne czyszczenie historii. Po instalacji zdradzana osoba nie musi nawet podchodzić do laptopa męża lub żony – raporty ze screenami, treściami wprowadzanymi na klawiaturze, zarejestrowanymi rozmowami na czatach i portalach społecznościowych otrzymuje na podany adres e-mail.

Podobnie rzecz się ma ze smartfonem. Zdradzany nie tylko dostaje do rąk historię połączeń, SMS-y i MMS-y, rozmowy z komunikatorów, historię odwiedzonych stron, ale ma też możliwość zlokalizowania drugiej połówki, podsłuchiwania jej otoczenia, a nawet – rozmów. Obu stron – być może niegrzecznej – konwersacji.

Zdradzani klienci interesują się także takimi rozwiązaniami, jak ukryte dyktafony czy minikamerki w przedmiotach codziennego użytku, które następnie umieszczają w sypialni czy wspólnym samochodzie – dodaje Mazurek. Dzięki aplikacji w smartfonie widzą, co dzieje się w sypialni, kiedy są poza domem, a po wysłaniu jednej komendy SMS otrzymują bieżacą lokalizację partnera lub partnerki.
Jednak czy zdalny monitoring czterech kątów w celu wykrycia, czy druga połówka nie jest czasem w trójkącie, ma sens?
Chociaż można pomyśleć, że niewierni nie będą chcieli kalać bezpośrednio swojego gniazda, według raportu Centrum Profilaktyki Społecznej 61% respodentów jako miejsce zdrady wskazało właśnie dom lub mieszkanie. Stosunkowo mało osób wybiera hotele, choć z roku na rok krępują się wynajęcia pokoju na seks coraz mniej. Bywa, że wyjazd jest niepotrzebny, kochanek lub kochanka są bowiem pod ręką – jako współpracownicy w biurze.

Wraz z liczbą zdrad rośnie... liczba małżeństw, która nie rozpada się z powodu skoku w bok!

Raport podaje, że 7% małżeństw trwa po przyznaniu się partnerów do obupólnej zdrady.

Można podejrzewać, że głównym powodem nie jest wielka miłość – wówczas nie doszłoby do zdrady – a powody społeczne i ekonomiczne, takie jak zadbanie o dziecko czy wspólne finanse.

Wykrycie zdrady rozbija jednak większość związków.

I chociaż dzisiaj na salę rozpraw rozwodnicy mogą wchodzić jak na ścięcie, na szczęście nie czeka ich taka strata głów, jak w przypadku żon Henryka VIII – ojca wspomnianej Elżbiety I Tudor. Mogą tylko żałować, że kiedyś stracili głowę dla drugiej połówki, która okazała się zepsuta pod piękną skórką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński